Riccardo Marchesi: nasz cel to walczyć z każdą drużyną
W poniedziałkowe popołudnie E.LECLERC MOYA Radomka Radom podejmie we własnej hali Polskie Przetwory Pałac Bydgoszcz w meczu kończącym 1. kolejkę TAURON Ligi. – Naszym celem, niezmiennie, jest walczyć z każdą drużyną przez cały sezon - powiedział Riccardo Marchesi, trener radomskiej drużyny.
Za drużyną z Radomia bardzo ciężki i wymagający okres przygotowawczy do sezonu 2020/21 TAURON Ligi. Zdaniem szkoleniowca jego podopieczne bardzo dobrze przepracowały ostatnie tygodnie.
- Myślę, że cały okres przygotowawczy został dobrze zaplanowany. Drużyna rozwija się tak, jak zakładaliśmy. Szczególnie cieszy ostatni tydzień, w którym zauważyliśmy kilka dobrych sytuacji podczas meczów kontrolnych. Mieliśmy bardzo dobry odbiór tych spotkań. Drużyna cały czas pracuje. Na każdym treningu próbujemy wydobyć z zawodniczek jeszcze więcej, każda dziewczyna tego chce - podkreślił Marchesi.
I dodał - Oczywiście to nie jest jeszcze sto procent formy. Myślę, że ta drużyna może się jeszcze bardziej rozwinąć, ale będzie to praca do wykonania w trakcie sezonu.
Jaki cel przyświeca zespołowi E.LECLERC MOYA Radomka Radom w tym sezonie?
- Naszym celem, niezmiennie, jest walczyć z każdą drużyną przez cały sezon. Nie chcę tu mówić o konkretnych miejscach, ponieważ, moim zdaniem, ta drużyna może nawiązać walkę z każdą drużyną z TAURON Ligi. Oczywiście jest kilka drużyn, takich jak Chemik, Developres, ŁKS, Budowlani, które będą skuteczne i mają dobre składy. Wiem jednak, że możemy z każdą z tych drużyn nawiązać walkę - powiedział włoski trener.
Pierwszym przeciwnikiem radomianek będzie drużyna Polskie Przetwory Pałac Bydgoszcz. Spotkanie, które zakończy 1. kolejkę TAURON Ligi zaplanowano na 21 września. Początek o godzinie 17.30. Transmisja na antenie Polsatu Sport.
- Wydaje mi się, że nasza drużyna może sprawić niespodziankę w tym sezonie. Atmosfera w drużynie jest bardzo dobra. Jestem z tego dumny. Na każdym treningu próbujemy wydobyć z zawodniczek jeszcze więcej, każda dziewczyna tego chce. Wszyscy patrzymy w jednym kierunku. Wspólnie możemy osiągnąć sukces - zakończył Marchesi.