Reprezentacja Polski zaczęła sezon od wysokiego zwycięstwa
W pierwszym meczu sparingowym w 2024 roku reprezentacja Polski siatkarek pokonała w Bielsku-Białej Holandię.
Polska przygotowuje się do rozpoczynających się 14 maja rozgrywek Ligi Narodów. Nasza reprezentacja zacznie rywalizację w Antalyi, a jej pierwszym rywalem będą Włoszki, które - przypomnijmy - Biało-czerwone pokonały w turnieju kwalifikacyjnym do igrzysk olimpijskich w Paryżu, zamykając drogę do bezpośredniego awansu. Nasza drużyna przygotowuje się w Szczyrku, a pierwsze spotkanie kontrolne rozegrała w Bialsku-Białej, a jej rywalem była Holandia, zajmująca 10. miejsce w światowym rankingu (Polska jest siódma).
Trener Stefano Lavarini nie mógł skorzystać z Joanny Wołosz, która w niedzielę cieszyła się z drugiego w karierze zwycięstwa w Lidze Mistrzyń, dlatego dostała zas na odpoczynek, a także Marii Stenzel, która miała zabieg usunięcia wyrostka robaczkowego i wróci do treningów za kilka tygodni.
Sprawdzianem reprezentacji Polski przed Ligą Narodów będą dwa spotkania z Holenderkami, z którymi zresztą nasze siatkarki zagrał w turnieju w Antalyi. SElekcjoner nie eksperymentował, wystawiając skład z Katarzyną Wenerską, Magdaleną Stysiak, Olivią Różański, Martyną Łukasik, Agnieszką Korneluk i Kamilą Witkowską, a libero była Aleksandra Szczygłowska.
W pierwszym meczu sparingowym w 2024 roku reprezentacja Polski siatkarek pokonała w Bielsku-Białej Holandię.
Polska przygotowuje się do rozpoczynających się 14 maja rozgrywek Ligi Narodów. Nasza reprezentacja zacznie rywalizację w Antalyi, a jej pierwszym rywalem będą Włoszki, które - przypomnijmy - Biało-czerwone pokonały w turnieju kwalifikacyjnym do igrzysk olimpijskich w Paryżu, zamykając drogę do bezpośredniego awansu. Nasza drużyna przygotowuje się w Szczyrku, a pierwsze spotkanie kontrolne rozegrała w Bielsku-Białej, a jej rywalem była Holandia, zajmująca 10. miejsce w światowym rankingu (Polska jest siódma).
Trener Stefano Lavarini nie mógł skorzystać z Joanny Wołosz, która w niedzielę cieszyła się z drugiego w karierze zwycięstwa w Lidze Mistrzyń, dlatego dostała zas na odpoczynek, a także Marii Stenzel, która miała zabieg usunięcia wyrostka robaczkowego i wróci do treningów za kilka tygodni.
Sprawdzianem reprezentacji Polski przed Ligą Narodów będą dwa spotkania z Holenderkami, z którymi zresztą nasze siatkarki zagrał w turnieju w Antalyi. SElekcjoner nie eksperymentował, wystawiając skład z Katarzyną Wenerską, Magdaleną Stysiak, Olivią Różański, Martyną Łukasik, Agnieszką Korneluk i Kamilą Witkowską, a libero była Aleksandra Szczygłowska.
Najbardziej wyrównany był pierwszy set, w którym Polki dopiero w końcówce zapewniły sobie wygraną. W dwóch kolejnych też było lepsze, mimo zmian, jakie zrobił Lavarini. Warto odnotować powrót do reprezentacji po długiej przerwie Natalii Mędrzyk, która tak dobrze spisywała się w TAURON Lidze. Mecz się jednak nie skończył, bowiem trenerzy umówili się na rozegranie dwóch dodatkowych partii, żeby dać szansę większej liczbie zawodniczek. W nich również lepsze były nasze siatkarki, wygrywając mecz 5:0. Rewanż zostanie rozegrany w piątek o godz. 18.30 także w Bielsku-Białej.
Najbardziej wyrównany był pierwszy set, w którym Polki dopiero w końcówce zapewniły sobie wygraną. W dwóch kolejnych też było lepsze, mimo zmian, jakie zrobił Lavarini. Warto odnotować powrót do reprezentacji po długiej przerwie Natalii Mędrzyk, która tak dobrze spisywała się w TAURON Lidze. Mecz się jednak nie skończył, bowiem trenerzy umówili się na rozegranie dwóćh dodatkowych partii, żeby dać szansę większej liczbie zawodniczek. W nich również lepsze były nasze siatkarki, wygrywając mecz 5:0. Rewanż zostanie rozegrany w piątek o godz. 18.30 także w Bielsku-Białej.