Reprezentacja Polski z trzecią wygraną w Lidze Narodów
Reprezentacja Polski w turnieju w Antalyi spisuje się rewelacyjnie. W sobotę, w trzecim meczu w trzech setach pokonała Holandię 25:20, 26:24 i 25:18. Tym samym Biało-Czerwone nie straciły jeszcze ani jednego seta.
Holandia przystępowała do meczu z Polską mając na koncie wygraną w Bułgarią 3:0 i porażkę z Turcją 1:3. Biało-czerwone zaś bez straty seta odniosły zwycięstwo nad Włoszkami i Francuzkami.
Polki słabo rozpoczęły spotkanie (4:8) i przez pół seta musiały gonić wynik. Od stanu 11:11 Biało-Czerwone grały już swoją siatkówkę. Dobrze spisywały się na siatce, były skuteczne w obronie i wyprowadzały punktowe kontry 17:15 i 21:16. Bardzo dobrze spisywały się skrzydłowe Natalia Mędrzyk, Martyna Łukasik i Magdalena Stysiak. Ostatecznie pierwszą partię wygrały 25:20.
W drugim secie reprezentacja Polski również rozpoczęła seta od straty 2:7 i o czas musiał poprosić Stefano Lavarini. Po powrocie na boisko, jego zawodniczki szybko doprowadziły do remisu 8:8 i przejęły inicjatywę. Ponownie dobrze grały skrzydłowe, Agnieszka Korneluk dokładała punkty blokiem i przewaga wynosiła trzy punkty 15:12 i 20:17. Gdy wydawało się, że Biało-Czerwone szybko zakończą tę partię, ich gra się załamała. Po dobrym fragmencie gry w wykonaniu Holenderek na tablicy wyników był remis 20:20. Rozpoczęła się nerwowa gra po obu stronach siatki, a obie drużyny nie ustrzegły się błędów. Tych mniej zrobiły Polki i to one cieszyły się ze zwycięstwa 26:24.
Trzecia partia była najbardziej wyrównana, choć i tym razem Holenderki miały na początku przewagę 6:3. Do stanu 16:16 trwała wymiana punkt za punkt. Dwa punktowe bloku Agnieszki Korneluk dały przewagę Biało-Czerwonym 18:16. Od tego momentu reprezentacja Polski powiększała cały czas przewagę, wygrywając seta do 18.
Wyjściowe składy:
Polska: Katarzyna Wenerska, Magdalena Stysiak, Martyna Łukasik, Natalia Mędrzyk, Agnieszka Korneluk, Klaudia Alagierska, Aleksandra Szczygłowska (L)
Holandia: Sarah Van Aalen, Celeste Plak, Anne Buijs, Marrit Jasper, Indy Baijens, Eline Timmerman, Florian Reesink (L)
Powrót do listy