Pycha i kara
Mistrz Polski Muszynianka Fakro podejmuje w PlusLidze Kobiet brązowego medalistę zeszłorocznych rozgrywek zespół Calisii Kalisz.
Będzie to zaległe spotkanie z dwunastej kolejki. Muszynianki miały grać wtedy w odstępie kilku dni mecze LM z Bergamo oraz z Metalem Galati i na prośbę działaczy, termin spotkania z Calisią przesunięto na początek lutego. Jeszcze rok temu mecze między tymi drużynami elektryzowały kibiców całej Polski. Obecnie klub z Kalisza po odejściu czołowych swoich zawodniczek, nie liczy się już w walce o prymat w naszym kraju. Mało tego, jest drużyną, której grozi spadek do pierwszej ligi. W tegorocznym sezonie kaliszanki wygrały tylko dwa spotkania z Gwardią oraz Gedanią i zajmują dziesiąte, ostatnie miejsce w tabeli z dziewięcioma punktami. Również w Pucharze Polski Calisia odpadła z rozgrywek po porażce z Gwardią Wrocław. Liderka zespołu, osamotniona Anna Woźniakowska, to zdecydowanie za mało, by wygrywać mecze. Mariusz Pieczonka trener zespołu, nie zdołał stworzyć drużyny, która mogłaby powalczyć o wyższe cele. W klubie myśli się już teraz raczej o przygotowaniu drużyny do obrony miejsca w PLK. W meczu przeciwko Muszyniance Fakro, kaliszanki skazane są na pożarcie. W pierwszej rundzie w Kaliszu siatkarki znad Popradu łatwo wygrały 3:0. Mistrz kraju wzmocnił się w tym roku i za zadanie ma obronę tytułu. W Lidze Mistrzyń po wyjściu z grupy, podopieczne trenera Bogdana Serwińskiego stają przed niepowtarzalną szansą awansu do Finale Four. W meczu z kaliszankami będą zdecydowanym faworytem. - Ostatnio trafiają nam się mecze łatwe i trudne – mówi trener Muszynianki Fakro Bogdan Serwiński - To na tym polega cała nasza trudność. To zrozumiałe, że siatkarki zdają sobie sprawę z tego, z kim grają i nie zawsze występują na pełnych obrotach. Ja uczulam swoje zawodniczki, żeby szanowały każdego przeciwnika. Już nieraz zdarzało się, że faworyt został skarcony przez słabeusza. Zbliżający się mecz z Calisią, wydaje się być prostym do wygrania spotkaniem, a wcale tak nie musi być. Pycha już nieraz była skarcona. Kaliszanki bardzo potrzebują punktów, możemy spodziewać się z ich strony ogromnej determinacji. Na pewno nie będzie to łatwy mecz, jakby mogło się wydawać z układu tabeli. Termin spotkania 5 luty 2009r. Hala sportowa ZSO w Muszynie godz. 18.00 Powrót do listy