Puchar jedzie do Muszyny!
Bank BPS Muszynianka Fakro Muszyna okazał się najlepszym zespołem finałowego turnieju Pucharu Polski Enea Cup 2011. W decydującym meczu w halu w Inowrocławiu ekipa z Muszyny pokonała siatkarki BKS-u Aluprof Bielsko-Biała po wspaniałym widowisku 3:2 (23:25, 25:22, 28:30, 25:23, 15:9). To pierwsze prestiżowe trofeum w historii klubu.
Już pierwsze akcje meczu pokazały, jak zaciętej walki należało oczekiwać. Ważnym elementem tej części potyczki był blok. Takim właśnie skutecznym zagraniem popisała się Berenika Okuniewska, jednak kolejne bloki ustawiały siatkarki z Muszyny. Gdy jeszcze zagrywkę punktową dołożyła Agnieszka Bednarek-Kasza, zrobiło się 8:4 dla Banku BPS Muszynianki Fakro. Stopniowo lepiej na siatce zaczęły radzić sobie bielszczanki, a trzy „czapy” przyczyniły się do zniwelowania strat (12:11). Po przerwie, o którą poprosił trener Bogdan Serwiński ekipa BKS-u Aluprof wyrównała, a po błędzie Katarzyny Gajgał objęła prowadzenie 19:18. Ofiarnie walczące bielskie zawodniczki wygrywały nawet te akcje, których pozornie rozstrzygnąć na swoją korzyść nie powinny. W efekcie wygrały partię za trzecią okazją po zbiciu Natalii Bamber z lewego skrzydła.
Start drugiej odsłony przyniósł równorzędną rywalizację. Na przerwę techniczną z minimalną, jednopunktową przewagą schodziły siatkarki ze stolicy Podbeskidzia, a trener Serwiński wykorzystał ten czas na mobilizację swoich podopiecznych. Żadna z drużyn nie potrafiła zbudować przewagi, stąd częste remisy na tablicy wyników (9:9, 12:12). I dopiero rezultat 15:13 na korzyść „Mineralnych” zmusił szkoleniowca bielszczanek do wzięcia czasu. Pogoń bielskich siatkarek, zwieńczona powodzeniem przy stanie 19:19, zagwarantowała emocje w końcowej fazie seta. Tym razem większe opanowanie wykazały siatkarki z Muszyny, a decydującą akcję sfinalizowała atakiem nie do obrony Joanna Kaczor.
Podbudowane zwycięską partią wicemistrzynie Polski od mocnego uderzenia rozpoczęły trzeciego seta, zaowocowało to wypracowaniem dystansu czterech „oczek” (7:3). W pewnym momencie było nawet 12:6 dla Banku BPS Muszynianki, ale dzięki zagrywce Anny Werblińskiej bielska drużyna zdobyła pięć punktów w serii. I choć ponownie ekipa z znad Krynicy odskoczyła (16:12), to po bloku Werblińskiej na Kaczor notowaliśmy remis po 18. Końcowe fragmenty seta to kapitalne, długie wymiany ciosów z obu stron. Kilka piłek na wygranie odsłony miały bielszczanki, swoje szanse wypracowały także przeciwniczki. Ostatecznie porywającą część meczu zwieńczył as serwisowy Bamber, który dał sukces ekipie BKS-u Aluprof... 30:28.
W kolejnej partii widać było spore zmęczenie w szeregach bielskiego zespołu, który podczas trwającego od piątku turnieju rozegrał o trzy sety więcej od ekipy z Muszyny. Świetne zagrania, głównie Kaczor – tak w ataku, jak i zagrywce – pozwoliły Muszyniance wypracować komfortowy dystans 14:7. Swoim podstawowym zawodniczkom trener Wiktorowicz dał odpocząć przed... tie-breakiem, zdawałoby się nieuchronnym wobec konsekwencji w grze „Mineralnych”. Znów jednak dużą przewagę siatkarki z Muszyny roztrwoniły własnymi błędami. BKS Aluprof złapał kontakt (21:20), na więcej zespół z Muszyny nie pozwolił, a do piątego seta doprowadziła po skutecznym zbiciu Debbie Stam-Pilon.
Jak można było się spodziewać w tie-breaku oba zespoły rzuciły na szalę wszystkie swoje atuty, a wynik oscylował wokół remisu. Gdy po sprytnym zagraniu Karoliny Ciaszkiewicz BKS Aluprof wyszedł na dwupunktowe prowadzenie (7:5), o czas poprosił trener „Mineralnych”. I zmiana stron nastąpiła już z Muszynianką bliżej końcowego triumfu, a w kolejnych akcjach pozytywnie „nakręcone” siatkarki z Muszyny kontynuowały dobrą grę (11:7 dla Banku BPS Muszynianki). Taka tendencja utrzymała się do ostatniej piłki meczu – kapitalnego widowiska ze szczęśliwym końcem dla zdobywczyń Pucharu Polski, ekipy Banku BPS Muszynianki Fakro Muszyna.
BKS Aluprof Bielsko-Biała – Bank BPS Muszynianka Fakro Muszyna 2:3 (25:23, 22:25, 30:28, 23:25, 9:15)
BKS Aluprof: Skorupa, Studzienna, Bamber, Werblińska, Okuniewska, Ciaszkiewicz, Sawicka (libero) oraz Frąckowiak, Kaczmar, Podolec, Wojtowicz
Trener: Wiktorowicz
Bank BPS Muszynianka: Jagieło, Sadurek, Gajgał, Bednarek-Kasza, Kaczor, Stam-Pilon, Zenik (libero) oraz Śrutowska, Wensink, Kasprzak, Kaczorowska
Trener: Serwiński