Przez Białołękę do PlusLigi Kobiet
Siatkarki BAS AZS Politechniki Warszawskiej, prowadzone przez nowego trenera – Roberta Strzałkowskiego – w cztery lata mają przebyć drogę z II ligi do PlusLigi Kobiet. Pomogą im w tym nie tylko sponsorzy, ale i dzielnica Białołęka.
Swoje mecze bowiem siatkarki rozgrywać będą właśnie na Białołęce (BAS – Białołęcka Akademia Siatkówki). Dzięki uprzejmości burmistrza Jacka Kaznowskiego, silnie związanego z siatkówką (do niedawna sędziego ekstraklasy siatkarskiej) i rady dzielnicy z malutkiej sali Riviery przeniosą się do nowoczesnego kompleksu sportowego na ulicę Strumykową. – Stolica Polski była przez lata potęgą siatkarską. Wymieńmy chociażby takie zespoły męskie w ekstraklasie siatkówki, jak: Skra, Legia, AZS i zespoły kobiece: Spójnia, Polonez, AZS, Skra. Święciliśmy triumfy, zdobywaliśmy medale Mistrzostw Polski. Czy obecny marazm ma nadal trwać? – zastanawia się burmistrz Jacek Kaznowski. – Dziwnym jest fakt , że geografia siatkówki obecnie zamyka się na małych ośrodkach, gdzie łatwiej o sponsora i dobry klimat dla rozwoju tej dyscypliny sportu. Białołęka to młoda dzielnica, intensywnie rozwijająca się. Stale przybywają nowi mieszkańcy, którzy pragną związać swe losy z tym rejonem Warszawy. Dziś Białołękę zamieszkuje ponad 100 tysięcy mieszkańców. To głównie ludzie młodzi. 50 proc. populacji białołęckiej społeczności to ludzie w wieku do 35 roku życia. Stąd wielki nacisk na realizację przedsięwzięć z zakresu kultury i sportu – wyjaśnia powody przystąpienia dzielnicy do projektu AZS Politechniki Warszawskiej.
To drugie podejście dzielnicy Białołęka do stworzenia po prawej stronie Wisły silnego ośrodka siatkarskiego. Po męskiej drużynie AS Volley przyszedł czas na zespół kobiecy. – Pragniemy doprowadzić, by w Białołęce zadomowiła się ekstraklasa siatkarska. Trwają rozmowy z inwestorami zewnętrznymi na temat budowy hali wielofunkcyjnej z dużą widownią. Mając na względzie dorobek Politechniki Warszawskiej na niwie siatkarskiej, pragniemy zapewnić zespołowi II ligi kobiet optymalne warunki szkolenia i rozwoju – zapewnia burmistrz Jacek Kaznowski. – Ma to być zachętą dla naszej uzdolnionej młodzieży do podnoszenia swoich sportowych umiejętności – dodaje.
AZS Politechnika Warszawska w ramach projektu ma włączyć się do szkolenia białołęckiej młodzieży. – Dlatego też projekt jest długofalowy – mówi Kaznowski. – Wierzymy, że dzięki współpracy ze środowiskiem AZS w Warszawie uda się odtworzyć kobiecą siatkówkę na najwyższym poziomie. Na ligowe mecze już dziś zapraszamy wszystkich kibiców i sympatyków tej wspaniałej dyscypliny sportu. Zapraszamy także do odwiedzenia naszych ośrodków sportowych z boiskami do piłki plażowej, piłkarskimi, kortami tenisowymi, nowoczesną pływalnią, siłownią i drugim co do wielkości sztucznym lodowiskiem w stolicy. Mamy najnowocześniejszą bazę sportową przyszkolną i stale ją rozbudowujemy. Białołęka otwiera swe bramy dla wszystkich zwolenników sportu – dodaje z dumą burmistrz Jacek Kaznowski.
Burmistrzowi Kaznowskiemu i dzielnicy Białołęka niezmiernie wdzięczny jest prezes AZS Politechnika Warszawska, Marcin Bańcerowski. - Jestem pod wielkim wrażeniem pana burmistrza i dzielnicy. Sprawę udało się załatwić pozytywnie i do tego bardzo szybko. Teraz możemy skupić się na organizacji. Liga rusza już we wrześniu i chcemy sprawić w niej parę niespodzianek.