Przed losowaniem LM: Kamil Drąg prognozuje dla Atomu Trefla
Dziś wieczorem w Wiedniu odbędzie się losowanie grup Ligi Mistrzyń. W rozgrywkach wezmą udział dwa polskie zespoły - złoty medalista ORLEN Ligi Atom Trefl Sopot oraz srebrny Tauron MKS Dąbrowa Górnicza. Oto jak prognozuje jeden z czołowych polskich publicystów siatkarskich red. Kamil Drąg z Przeglądu Sportowego.
- Wymarzona grupa dla ATOMu Trefla Sopot? Vakifbank Stambuł, rumuńska Stiinta Bacau i belgijski VDK Gent. Grupa śmierci? Vakifbank, Rabita Baku i Yamamay Busto Arsizio.
Zacznę od grupy marzeń. Jest w niej Vakifbank, z tej prostej przyczyny, że triumfator ubiegłorocznej Ligi Mistrzyń ściągnąłby na trybuny ERGO ARENY wielu kibiców. W zespole ze Stambułu nie ma już wprawdzie Małgorzaty Glinki-Mogentale, ale gwiazd wciąż w nim nie brakuje. A to ważne ze względów prestiżowych i marketingowych. Dwa pozostałe zespoły powinny być słabsze, by ATOM Trefl mógł z nimi wygrać i awansować do play-off. Drużyny z Rumunii i Belgii spełniają te warunki znakomicie, bo delikatnie mówiąc, nie należą do europejskiej elity.
"Grupy śmierci" sopociankom nie życzę, bo w konfrontacji z ekipami tureckimi, azerskimi i rosyjskimi o awans może być bardzo trudno. Gdyby ATOM Trefl trafił na jakikolwiek zespół ze Stambułu, Rabitę i na przykład Yamamay Busto Arsizio, ręce zacierałby tylko klubowy skarbnik, bo największe potęgi europejskiej siatkówki przyszłoby obejrzeć wielu kibiców. Rabita w ERGO ARENIE byłaby dla nich wielką gratką, bo w Baku będą przecież grały Katarzyna Skowrońska-Dolata i Katarzyna Skorupa oraz uwielbiana w Sopocie Rachel Rourke. W barwach Yamamay Busto Arsizio zadebiutuje z kolei Joanna Wołosz. Młoda polska rozgrywająca chętnie wpadłaby do Polski na mecz. Włoskie kluby wciąż prezentują jednak wysoki poziom i z czwartego koszyka życzę sopociankom innego rywala.
W pierwszym koszyku właściwie nie ma słabych zespołów, ale zdecydowanie lepiej trafić na Rosjanki niż Turczynki. W trzecim koszyku znalazł się Schweriner SC, bliski sercu trenera Teuna Buijsa. Dla Holendra to byłoby ciekawe doświadczenie zagrać przeciwko zespołowi, który do niedawna prowadził. Mimo wszystko lepiej trafić na jakiś słabszy zespół od Niemek (Crvena Zvezda Belgrad, Stiinta lub Dynamo Bukareszt). Zdradliwy może być czwarty koszyk, bo tylko teoretycznie są w nim najsłabsze zespoły. Zdecydowanie nie życzę Atomowi konfrontacji z Volero Zurych, Yamamay Busto Arsizio, czy Igtisadchi Baku. To naprawdę bardzo dobre drużyny. A przecież wszyscy chcemy widzieć mistrzynie Polski przynajmniej w pierwszej rundzie play-off.
Mój typ (grupa marzeń):
1. Vakifbank Stambuł
2. ATOM Trefl Sopot
3. Stiinta Bacau
4. Gent Dames
Grupa śmierci:
1. Vakifbank/Eczacibasi/Galatasaray Stambuł
2. ATOM Trefl Sopot
3. Rabita Baku
4. Unendo Yamamay Busto Arsizio