Prezydent i wolontariusz
Wyobraźmy sobie, że prezydent narodowej federacji w dowolnej dyscyplinie sportu bierze udział w organizacji turnieju jako wolontariusz. Nie trzeba sobie tego wyobrażać. Jest to niecodzienny widok, ale mogliśmy być świadkami takiego wydarzenia w Ankarze podczas turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk olimpijskich. Prezydent Szwedzkiej Federacji Siatkówki, Saffet Eraybar, przyleciał ze Sztokholmu do stolicy Turcji aby uczestniczyć w tym, jakże ważnym wydarzeniu.
Saffet, jak sam twierdzi,nie przyleciał do Ankary aby w garniturze i krawacie podziwiać zmagania siatkarek z loży VIP wraz z innymi ważnymi osobistościami. Zamiast tego od pierwszego dnia turnieju nosił żółtą koszulkę, tak jak wszyscy inni wolontariusze i wypełniał zwykłe, codzienne obowiązki związane z rozgrywaniem spotkań i tego co dzieje się poza boiskiem. Robi to od wielu lat podczas różnych zawodów. Tym razem ma być łącznikiem pomiędzy wysłannikami prasowymi federacji CEV a lokalną prasą. Ale jak sam powiedział, jeśli będzie trzeba chwyci za odpowiedni sprzęt i posprząta.
- Kocham ten sport. Siatkówka to moje życie. Przyjmę każdą okazję aby pomóc tureckiej federacji siatkarskiej, jak również każdej innej federacji narodowej. W tym przypadku mogę pomóc jako wolontariusz. Bardzo lubię być blisko graczy i blisko boiska – przyznał Saffet Eraybar.
Saffet Eraybar urodził się w Turcji i swoja siatkarską karierę rozpoczął w Galatasaray Stambuł w 1960 roku. Jest młodszym bratem gwiazdy tureckiej siatkówki, Değer Eraybar, który z reprezentacją narodową rozegrał 100 spotkań. Saffet Eraybar przeniósł się do Szwecji aby studiować w szkole sportowej. Tam grał dla ESKILSTÜNA VK od 1972 roku i stał się trzykrotnym srebrnym i trzykrotnym brązowym medalistą w narodowej lidze szwedzkiej. Później został szkoleniowcem i managerem drużyn – zawsze blisko swojego ulubionego sportu. W 2011 roku został wybrany prezydentem szwedzkiej federacji. Pozostał w bliskim kontakcie z turecką federacją.