Południe - Północ 3:1
Południe pokonało Północ 3:1 (25:20, 23:25, 25:22, 25:10) w charytatywnym Meczu Gwiazd PlusLigi Kobiet w Nowym Sączu. - Jest to fantastyczny pomysł - powiedział trener Południa Igor Prielożny. - Są w kraju siatkarki, które potrzebują pomocy.
Południe było oparte na zawodniczka BKS-u Aluprofu Bielsko-Biała i Muszynianki Fakro Muszyna. W Północy dominowały siatkarki Farmutilu Piła. Trzy przedstawicielki miał Pronar Zeto Astwa AZS Białystok - Izabela Żebrowska, Agata Karczmarzewska-Pura i Dominika Koczorowska.
- Widzieliśmy dobre akcje jak i proste błędy - powiedział trener Pronaru Dariusz Luks. - Na pewno wynik nie był najważniejszy. Cel spotkania był bardzo szczytny. Trzy moje zawodniczki miały kilka akcji dobrych, nie ustrzegły się też błędów.
Kiedy w 1947 hokeiści NHL wpadli na pomysł, by zorganizować mecz północ-południe, pewnie wtedy nie przypuszczali, że będą prekursorami podobnych wydarzeń w innych krajach, ale i też w innych dyscyplinach.
W Nowym Sączu rozegrano Mecz Gwiazd PlusLigi Kobiet Północ-Południe. Impreza charytatywna odbyła się pod hasłem - "siatkarki siatkarkom". Wszystkie pieniądze zgromadzone ze sprzedaży biletów, gadżetów, aukcji, loterii, przeznaczone zostaną dla siatkarek, które znajdą się w trudnej sytuacji życiowej. Ponad 10 tysięcy internatów wybrało swoje drużyny, które w Nowym Sączu rozegrały to bardzo interesujące spotkanie.
Sam mecz obserwował komplet kibiców w hali sportowej nowosądeckiego NOSiR-u. Chętnych obejrzenia tego atrakcyjnego spotkania było dużo więcej.
Układ sił w tegorocznych rozgrywkach PlusLigi Kobiet potwierdził, że drużyny Południa, a dokładnie BKS Aluprof Bielsko-Biała i Muszynianka Fakro Muszyna są zdecydowanie najmocniejszymi zespołami. Farmutil Piła uzupełniony siatkarkami Kalisza i Białegostoku występujący jako zespół Północy, nie miał szans w konfrontacji z Południem.
Pierwszy set to wyraźna przewaga podopiecznych Igora Prielożnego i Bogdana Serwińskiego. Wygrana 25:20 nie była ani przez moment zagrożona. W drugiej odsłonie aktywna gra pilanek- Sadurek, Bednarek, Texeiry i Kosmatki dała zwycięstwo zespołowi Północy.
Zabawa zabawą, ale żaden sportowiec nie lubi przegrywać. Zespół Południa podkręcił tempo. Na zagrywce stanęła Kamila Frątczak i jej drużyna prowadziła już 9:4. Północ za sprawa świetnie grającej Żebrowskiej odrobiła trochę punktów i przegrywała już tylko 10:11. Kapitalną akcję rozegrały Koczorowska i Sadurek. Oglądaliśmy trochę szarpanej siatkówki. Hendzel przyczaiła się pod siatką na Horkę i założyła na niej najlepszy blok meczu. Kosmatka dodała też punkty po swoich zagraniach. W końcówce seta zawsze opanowana Sylwia Pycia obsłużona przez Izabelę Bełcik zaatakowała dwa razy skutecznie z krótkiej. Później niezawodna Kamila Frątczak z miejsca wyskakując zakończyła seta.
Czwarty set przypominał drugą partię spotkania Plus Ligi mężczyzn Domex Tytan AZS Częstochowa- PGE Skra Bełchatów, kiedy to mistrzowie Polski zmiażdżyli swojego rywala. Zespół Południa prowadził już 9:0.
Pierwszy punkt dla Północy zdobyła Woźniakowska. W dalszym ciągu nic się nie kleiło w zespole prowadzonym przez Jerzego Matlaka. Jeszcze próbował trener pilskiej drużyny ratować sytuację. Poprosił o czas dla swojej drużyny, ale gdy się przegrywa 2:14 trudno jest zmobilizować swoje podopieczne. Nastąpiła wtedy niesamowita akcja meczu. Piłka kilkanaście razy mijała siatkę. Parady w obronie, wyprowadzone ataki rozgrzały publiczność. Resztkami sił, uderzeniem z prawego skrzydła, Joanna Mirek zakończyła tę fascynująca akcję. Trenerzy prowadzący drużynę Południa wymienili niemalże cały skład swojego zespołu. Muszyniankę Fakro zamieniły siatkarki Aluprofu Bielsko Biała. Tylko Mariola Zenik pozostała na parkiecie z drużyny mistrza naszego kraju. Akcja Horki dała 24 punkt zespołowi Południa, a potężna zagrywka Anny Barańskiej zakończyła to spotkanie.
Składy zespołów - Północ: Sadurek-Mikołajczyk, Bednarek, Hendzel, Kosmatka, Teixeira, Woźniakowska, Maj (libero) oraz Karczmarzewska-Pura, Koczorowska, Kaczorowska, Żebrowska i Godos
Południe: Skorupa, Gajgał, Pycia, Bamber, Barańska, Horka, Zenik (libero) oraz Rosner, Frątczak, Bełcik i Mirek