Polski finał Memoriału Agaty Mróz

Ekipy BKS Aluprof Bielsko-Biała i Bank BPS Muszynianki Fakro Muszyna zmierzą się w jutrzejszym finale Memoriału Agaty Mróz-Olszewskiej. W dzisiejszych meczach półfinałowych w katowickim Spodku nasze drużyny nie miały trudności z pokonaniem zagranicznych przeciwniczek.

Wicemistrzyniom kraju przyszło mierzyć się w pierwszej potyczce z zawodniczki hiszpańskiego Palma Volley Mallorca. Pierwszy set bielszczanki rozpoczęły od dwóch skutecznych akcji, ale Hiszpanki długo utrzymywały wyrównany stan. Druga część partii należała już zdecydowanie do naszego zespołu. Skuteczne ataki Jolanty Studziennej ze środka siatki zniechęciły przyjezdne.

Kilka błędów siatkarek z Półwyspu Iberyjskiego pozwoliło bielszczankom uzyskać przewagę pięciu punktów na starcie seta numer 2. Pomyłki przytrafiły się także naszej ekipie, a wynik 14:14 zwiastował zaciętą walkę o wygraną w tej odsłonie. Chyba nikt nie spodziewał się wówczas, że kolejne dziesięć „oczek” zapiszą na swoje konto bielskie zawodniczki. Wydarzeniem tej części meczu było niewątpliwie pojawienie się na parkiecie po długiej kontuzji rozgrywającej Katarzyny Skorupy.

Trzeci set to już bezsprzeczna dominacja siatkarek BKS Aluprof. Podczas pierwszej przerwy technicznej było już 8:2 dla zespołu z Bielska-Białej. Dystans systematycznie wzrastał, a szczególne uznanie wzbudzał blok bielszczanek. W ataku prym wiodła Helena Horka, a jednostronne spotkanie zakończyło zbicie Natalii Bamber.

– Nie spodziewałyśmy się tak szybkiego zwycięstwa, szczególnie, że grałyśmy z wicemistrzem Hiszpanii. Mamy nadzieję, że do rozpoczęcia ligi będziemy grać jeszcze lepiej. Dzisiaj nasze przeciwniczki nie postawiły nam dużych wymagań – stwierdziła po meczu Helena Horka.

Równie łatwo z mistrzyniami Chorwacji uporały się siatkarki z Muszyny. W secie numer jeden i trzy dominacja mistrzyń Polski była bardzo wyraźna w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła. W drugiej partii „mineralne” także dysponowały dużą zaliczką, ale pościg Chorwatek dał remis 20:20. Końcówka należała do polskiego zespołu, który udowodnił swoją wyższość.

BKS Aluprof Bielsko-Biała – Palma Volley Mallorca 3:0 (25:16, 25:17, 25:11). BKS Aluprof: Dziękiewicz, Horka, Studzienna, Kaczmar, Bamber, Świeniewicz, Sawicka (libero) oraz Okuniewska, Skorupa, Waligóra Trener: Prielożny

Bank BPS Muszynianka Fakro Muszyna – ZOK Rijeka 3:0 (25:18, 25:22, 25:12)

Muszynianka Fakro: Bełcik, Bednarek-Kasza, Solipiwko, Mirek, Pycia, Jagieło, Zenik (libero) oraz Witczak, Żebrowska Trener: Serwiński

Początek jutrzejszego finału o godzinie 13.30. Przypomnijmy, że przed tygodniem oba zespoły zagrały o Superpuchar Polski. Lepsze okazały się siatkarki z Muszyny, które wygrały bez straty seta. Powrót do listy