Polska - Rumunia 5:0 na sparingu w Szczyrku
Reprezentacja Polski siatkarek rozgrywa w Szczyrku serię meczów kontrolnych z współgospodyniami sierpniowych mistrzostw Europy. Siatkarki Rumunii nie miały wiele do powiedzenia w przegranym 0:3 środowym meczu, Podobnie było dzisiaj. Nasze siatkarki we wszystkich pięciu setach, bo na tyle umówili się trenerzy, zaprezentowały dobrą jak na ten okres przygotowań formę.
Polska – Rumunia: 5:0 (25:16, 25:18, 25:20, 25:21, 15:6)
Polki zaczęły spotkanie od serii świetnych obron, które kontratakami na punkty zamieniły Malwina Smarzek i Magda Stysiak. Właśnie te dwie nasze potencjalnie najmocniejsze w ataku siatkarki wystawił w pierwszej szóstce trener Jacek Nawrocki. Jest to jeden z wariantów ustawienia naszego zespołu podczas mistrzostw Europy. Po kontrze ze środka Weroniki Centki było 9:3. Rumunki próbowały stawiać opór, ale przewaga na siatce naszych siatkarek w tej partii była przytłaczająca. W drugim secie Malwinę Smarzek zmieniła Martyna Łukasik, a Julię Nowicką Katarzyna Wenerska. Nie zmieniła się natomiast jakość gry polskiej reprezentacji, która prowadziła 8:2. Rywalki ponownie próbowały wykorzystać ofiarną grę w obronie, ale nasze siatkarki odpowiadały blokiem i dobrą zagrywką. Po asie serwisowym Magdy Stysiak było 20:14, a po kiwce w jej wykonaniu set się zakończył. Od początku kolejnej partii na boisku zobaczyliśmy Monikę Fedusio i Agnieszkę Kąkolewską, które dobrą grą umiejętnie wkomponowały się w zespół. Rumunki zagrały skuteczniej w ataku, więc różnica punktowa nie była tak wysoka jak w poprzednich setach. W ostatniej akcji nietypowym zagraniem popisała się Maria Stenzel, która dołem wystawiła krótką Agnieszce Kąkolewskiej. W pierwszym dodatkowym secie rywalki dzięki dobrej zagrywce i blokowi wyszły na prowadzenie 3:8. Straty zostały odrobione z nawiązką gdy na zagrywce stanęła Martyna Czyrniańska. Nasza młoda przyjmująca opuściła pole serwisowe przy wyniku 9:8. Od tego momentu wszystko wróciło do stanu z poprzednich setów. Nasze siatkarki przeważały w każdym elemencie i pewnie wygrały. W tie – breaku rywalki nie istniały, a występ na pozycji przyjmującej libero zaliczyła Martyna Grajber.
Polska: Grajber, Stysiak, Smarzek, Nowicka, Centka, Ziółkowska, Stenzel (L) oraz Łukasik, Wenerska, Szlagowska, Fedusio , Stencel, Jagła (L), Czyrniańska; trener: Jacek Nawrocki
Rumunia: Balintoni, Orlandea, Ionescu, Matei, Curastu, Budai – Ungureanu, Ciucu (L) oraz Zadorojnai, Miclaus, Buterez; trener Luciano Pedulla