Polska lepsza od mistrzyń świata w Lidze Narodów
Reprezentacja Polski siatkarek zakończyła pierwszy turniej Ligi Narodów z kompletem zwycięstw. A jej rywalkami były dwa najlepsze zespoły światowego rankingu.
Serbia przyjechała do Antalyi bez Tijany Bosković, swojej największej gwiazdy, ale w nasza reprezentacja też nie może grać w najsilniejszym składzie. Biało-czerwone zaczęły turniej od pokonania 3:2 Kanady, po czym z meczu na mecz nabierały pewności, pokonując Włochy, Tajlandię i na zakończenie Serbię.
Mistrzynie świata w dwóch pierwszych setach tylko momentami były w stanie nawiązać walkę z rozpędzonymi Polkami. Nasze siatkarki znakomicie broniły, a blok był niczym ściana, od której odbijały się Serbki. W całym spotkaniu Polska zdobyła dzięki temu aż 16 punktów, a rywalki zaledwie trzy. Poza tym podopieczne Stefano Lavariniego świetnie broniły, a w kontratakach skuteczne były Magdalena Stysiak i Martyna Łukasik.
Po raz pierwszy nerwowo zrobiło się w końcówce drugiego seta, kiedy polska drużyna straciła sześciopunktową przewagę (18:12). Serbia zbliżyła się na punkt (20:21), jednak w końcówce Stysiak i jej koleżanki pokazały siłę i stalowe nerwy, wychodząc na prowadzenie w meczu 2:0.
Giovanni Guidetti, nowy trener mistrzyń świata, szukał optymalnego składu i w trzeciej partii znalazł. Polska prowadziła 5:2, po czterech punktach zdobytych blokiem, jednak później przegrywała 11:15. Nasz selekcjoner też próbował poprawić grę przez wprowadzenie zmienniczek. Martyna Czyrniańska i Monika Fedusio pomogły w mozolnym odrabianiu strat, które zaczęły od wyniku 18:20. Niestety, przy 20:22 Fedusio skręciła staw skokowy i musiała opuścić boisko. Wróciła na nie Łukasik i skończyła atak (21:22). Czyrniańska doskonale broniła, a jej koleżanki kończyły kontrataki i to Polska miała pierwszego meczbola. Końcówka była zacięta, a Biało-czerwone wykorzystały piątą szansę, pokonując mistrzynie świata. Dodatkową nagrodą jest kilkanaście punktów rankingowych i awans na ósmą pozycję - przed Rosję.
Następny mecz w Lidze Narodów Polska rozegra 13 lipca, kiedy w Hongkongu zmierzy się z Dominikaną.
Polska - Serbia 3:0 (25:18, 25:22, 30:28)
Polska: Wenerska 4, Różański 4, Korneluk 12, Stysiak 20, Łukasik 12, Jurczyk 6, Stenzel (libero) oraz Szczygłowska, Nowicka, Gałkowska, Czyrniańska 1, Fedusio 2, Pacak 1
Powrót do listy