Polska przegrała w Rotterdamie z Holandią 2:3 (16:25, 17:25, 25:15, 25:22, 9:15) w drugim sparingowym meczu. W piątek biało-czerwone doznały porażki 1:3.

Był to ostatni sprawdzian polskiej drużyny przed mistrzostwami Europy w Azerbejdżanie i Gruzji. Po powrocie do kraju zespół trenera Jacka Nawroskiego ostatnie dni przed odlotem do Baku spędzi na krótkim zgrupowaniu w Legionowie. W fazie grupowej ME Polska zagra z Niemcami, Azerbejdżanem i Węgrami.

Polska: Patrycja Polak, Agnieszka Kąkolewska, Zuzanna Efimienko-Młotkowska, Joanna Wołosz, Martyna Grajber, Malwina Smarzek, Agata Witkowska (L), Aleksandra Krzos (L) – Julia Twardowska, Natalia Murek, Maja Tokarska, Monika Bociek, Marlena Pleśnierowicz, Roksana Brzóska

Holandia: Yvon Belien, Robin De Kruijf, Maret Balkeisten-Grothues, Lonneke Sloetjes, Anne Buljs, Laura Dijkema, Kirsten Knip (L) – Femke Stoltenborg, Celeste Plak, Marrit Jasper

– Pierwszy mecz stał na wyższym poziomie sportowym. Dzisiaj gra nasza i Holenderek falowała, ale z kolei było dużo walki. Bez wątpienia atutem rywalek była siła ataku, z którym nie zawsze sobie radziliśmy. To były bardzo pożyteczne sparingi, dały nam wiele materiału, wniosków. To jednak tylko test-mecze. Przed nami mistrzostwa Europy i mecze o stawkę, pod presją – zmuszające do dobrej gry i na taką liczymy w Baku – podsumował Jacek Nawrocki, selekcjoner żeńskiej kadry, cytowany na stronie PZPS.