Po trzecie zwycięstwo z rzędu?
W szóstej kolejce Ligi Siatkówki Kobiet Bank Pocztowy Pałac Bydgoszcz podejmie na własnym parkiecie bialski BKS. Początek środowego spotkania o godzinie 18 w hali Łuczniczka.
Chyba nie ma w Bielsku-Białej osoby, która byłaby zadowolona z przebiegu sezonu 2017/2018. Drużyna prowadzona wtedy przez Tore Aleksandersena nie podołała pokładanym w niej nadziejom i w przerwie pomiędzy rozgrywkami w klubie doszło do małej rewolucji. Na stanowisku pierwszego trenera Norwega zastąpił Bartłomiej Piekarczyk, który zachował w składzie sześć siatkarek z poprzedniego sezonu.
Za rozegranie nadal odpowiada Julia Nowicka, w przyjęciu grają Emilia Mucha z Olivią Różański, atak należy do Katarzyny Koniecznej, a środek siatki tworzą Kornelia Moskwa i Martyna Świrad. Bialscy kibice mają w drużynie siedem nowych twarzy, ale właściwie z jednym wyjątkiem, bo osoba Pauliny Maj-Erwardt jest im doskonale znana. Po raz pierwszy w karierze na parkietach ekstraklasy prezentują się: słowacka środkowa Nina Herelova, przyjmujące Dominika Kozyra i Marta Wellna, rozgrywająca Marta Krajewska oraz libero Klaudia Kubacka. Skład uzupełnia Magda Jagodzińska, która przeszła do Bielska-Białej z pierwszoligowej Solnej Wieliczka.
Siatkarki Banku Pocztowego Pałacu Bydgoszcz wyjdą w środę na parkiet z chęcią podtrzymania dobrej passy. Po trzech porażkach z wyżej notowanymi rywalami podopieczne Piotra Mateli schodziły z parkietu jako zwycięskie po pojedynkach z PTPS-em Piła (3:2) i MKS-em Kalisz (3:0). Zdobyte w tych meczach pięć oczek do tabeli pozwoliło im wskoczyć na szóste miejsce w klasyfikacji.
Dwie lokaty wyżej plasuje się BKS, który w swoich trzech ostatnich spotkaniach uzbierał komplet punktów zostawiając w polu pokonanych kolejno PTPS Piła (3:0), KSZO Ostrowiec (3:1) i #Volley Wrocław (3:0). Te wyniki robią wrażenie, środowy pojedynek w Łuczniczce zapowiada się więc arcyciekawie.
W zeszłym sezonie w meczach pomiędzy obiema drużynami dominowały gospodynie - w styczniu w Bielsku-Białej miejscowe pewnie wygrały 3:0, a niecałe trzy miesiące później na bydgoskiej ziemi Pałac zwyciężył 3:1. W poprzednich latach częściej triumfy na swoim koncie zapisywały zawodniczki BKS-u, ale historia nie będzie mieć żadnego znaczenia przy przebiegu środowego meczu.
Warto pojawić się w hali Łuczniczka przed godziną 18, bo na kibiców czekać będzie szereg atrakcji. Strefę Małego Kibica na ten pojedynek organizuje Family Park, a na pylonie pod telebimem swoje stanowisko niezmiennie będzie miał salon wirtualnej rzeczywistości VR World. Pamiętać także należy o zniżce 15% na catering dietetyczny w Live-Food po okazaniu biletu meczowego!