Plebiscyt na przyjmującą 15-lecia TAURON Ligi: Anna Werblińska
To jedna z najbardziej utytułowanych polskich przyjmujących ostatniej dekady. Wywalczyła w sumie dwanaście medali mistrzostw Polski, pięć razy sięgała po Puchar Polski i Superpuchar Polski. Przedstawiamy jedną z faworytek do najlepszej drużyny 15-lecia TAURON Ligi.
Swoją karierę rozpoczynała w rodzinnej Świdnicy, w drugoligowej Polonii. W barwach tego klubu wywalczyła także swój pierwszy medal młodzieżowych mistrzostw Polski. – W siatkówkę grał tata, niestety kontuzja uniemożliwiła mu zrobienie kariery – wspomina Anna Werblińska. – Mama mi opowiadała, że lubiłam z tatą odbijać piłkę, jeździłam z nim na mecze, jednak początkowo nie poszłam w jego ślady. Było mi bliżej do lekkiej atletyki. Skakałam, biegałam, uczestniczyłam w szkolnych konkursach, zresztą moja mama była lekkoatletką. W końcu, chyba w czwartej klasie podstawówki na zawodach wypatrzył mnie kolega taty, który był trenerem siatkówki. Powiedział: młoda, chuda, wysoka, coś z niej może być. Zaczął namawiać rodziców, a oni mnie, bym przeszła do szkoły sportowej. Początkowo byłam do tego sceptycznie nastawiona, lecz kilka dni przed końcem naboru zgodziłam się spróbować. Dziś dziękuję rodzicom, że mnie pchnęli w tamtym momencie w kierunku siatkówki, bo tak zrodziła się przygoda mego życia.
Później przez kilka lat reprezentowała barwy klubu z Wrocławia. – Wyjechałam do Wrocławia jako siedemnastolatka, na szczęście znałam dziewczyny a klub się nami opiekował. Z reguły należę do tych odważnych i łatwo nawiązuję kontakty, więc jakoś specjalnie nie obawiałam się zmian. Z biegiem czasu było coraz lepiej, nauczyłam się gotować, jak widać z głodu nie umarłam, więc chyba nie było źle – śmieje się.
Werblińska z Gwardii w 2005 roku przeniosła się do Kalisza, z którym jest związana do dziś, lecz już prywatnie. Z Winiarami świętowała pierwsze mistrzostwo Polski, grała także w Lidze Mistrzyń. Kolejne triumfy święciła w barwach drużyn z Bielska-Białej, Muszyny a na koniec kariery z Polic. W tej drugiej, poza sukcesami w kraju, wywalczyła także Puchar CEV. W Chemiku sezon po sezonie zdobywała kolejne tytuły. Po raz ostatni zagrała w 2017 roku, a pod koniec listopada tego roku potwierdziła, że zostanie mamą. – Zawsze jak gdzieś zakotwiczyłam to było minimum dwa sezony plus w górę. Nigdy nie było przygód rok po roku. Wszystkie moje kluby wspominam bardzo dobrze, z każdego można było coś wynieść, nauczyć się czegoś, pozostały pamiątki i przyjaciele. Każde z tych miejsc wspominam bardzo pozytywnie. Jedyne nad czym się teraz zastanawiam, to moja decyzja by nie wyjeżdżać za granicę. Nigdy się nie zdecydowałam na taki krok, choć miałam sporo świetnych ofert. Postawiłam na rodzinę, męża, syna i przyjaciół, którzy są dla mnie najważniejsi. Pozostaje tylko ciekawość jakby to było, gdyby grało się poza Polską?
Przyjmująca w reprezentacji Polski rozegrała 126 spotkań, zdobywając m.in. brązowy medal mistrzostw Europy. W TAURON Lidze (* dane statystyczne od sezonu 2008/2009) rozegrała 216 meczów, w których zdobyła 2401 punktów. To jak na razie daje jej czwarte miejsce w rankingu najlepiej punktujących siatkarek ligi, a także pierwsze miejsce wśród najskuteczniej zagrywających (295 asów!).
W tym momencie siatkarka nadal nie powiedziała w stu procentach, że zakończyła karierę. – To trochę skomplikowane, bo choć od kilku lat już w ogóle nie gram, to czasem przychodzą mi takie myśli, że jeszcze bym chciała. W tej chwili myślę jednak przede wszystkim o rodzinie, więc chyba to mało realne. Mam jednak czasem taką dużą ochotę, żeby wyjść na boisko, na trening, wyżyć się, zapomnieć o codzienności. Nie wiem, może gdyby pojawiła się jakaś ciekawa oferta? Tylko czy ktoś by chciał taką emerytkę? Myślę jednak, żebym sobie poradziła. Sama nie wiem co o tym wszystkim myśleć, bo życie zawodowego sportowca ma plusy, ale i sporo minusów – podkreśla Werblińska, która dziękuje fanom za głosy w Plebiscycie: – Bardzo dziękuję kibicom, którzy na mnie głosują. To, że jestem w drużynie wśród tak wielu znakomitych siatkarek to dla mnie ogromne wyróżnienie. Zobaczymy, może jeszcze kiedyś spotkamy się razem z kibicami i będę mogła im osobiście podziękować? – kończy siatkarka.
Anna Werblińska
ur. 14.05.1984 r. w Świdnicy
Kluby:
Polonia Świdnica
2001-2005 Gwardia Wrocław
2005-2008 Winiary Kalisz
2008-2011 BKS Aluprof Bielsko-Biała
2011-2013 Muszynianka Muszyna
2013-2017 Chemik Police
Sukcesy w klubie:
mistrzostwo Polski: 2007, 2010, 2014, 2015, 2016, 2017
wicemistrzostwo Polski: 2009, 2012
brązowy medal mistrzostw Polski: 2006, 2008, 2011, 2013
Puchar Polski: 2007, 2009, 2014, 2016, 2017
Superpuchar Polski: 2007, 2010, 2011, 2014, 2015
Puchar CEV: 2013
Sukcesy w reprezentacji:
brązowy medal mistrzostw Europy: 2009
srebrny medal Igrzysk Europejskich: 2015
Puchar Piemontu: 2009
mistrzostwo Europy juniorek: 2003
brązowy medal mistrzostw świata juniorek: 2003
wicemistrzostwo Europy kadetek: 2001
brązowy medal mistrzostw świata kadetek: 2001