Piotr Makowski: Trafiła nam się szczęśliwa grupa
- Trafiliśmy na bardzo dobrą i szczęśliwą grupę. Możemy myśleć pozytywnie, tym bardziej że na mistrzostwach Europy stawka jest bardziej wyrównana niż na mistrzostwach świata, gdzie trafiają się drużyny odstające nieco o światowej czołówki. Nie zmienia to jednak faktu, że nie możemy lekceważyć żadnego rywala - komentuje losowanie grup Mistrzostw Świata w Siatkówce Kobiet 2010 drugi trener reprezentacji Polski, Piotr Makowski.
Przypomnijmy, że w pierwszej fazie przyszłorocznych mistrzostw świata Polska zmierzy się w Tokyo z Serbią, Peru, Algierią, Japonią i Kostaryką.
- Nie powinniśmy mieć problemów z awansem do kolejnej rundy turnieju, zwłaszcza, że reprezentacja Polski na pewno pojedzie do Japonii z wyższymi celami niż tylko wyjście z grupy – stwierdził szkoleniowiec.
Zdaniem Piotra Makowskiego tzw. „grupą śmierci” jest grupa B, która swoje mecze rozgrywać będzie w Hamamatsu. - Najciekawiej zapowiada się rywalizacja w grupie B, w której grać będą m.in. Brazylijki, Włoszki, Holenderki oraz Czeszki. Tych ostatnich, moim zdaniem, nie można od razu przekreślać, bo zespół ten poczynił ostatnio spore postępy. Myślę, że w tej grupie wszystko może się zdarzyć. Dobrze, że do niej nie trafiliśmy.
*Rozmawiała Aneta Stożek, www.pzps.pl