Piątek z TAURON Ligą: E.LECLERC MOYA Radomka Radom – Grupa Azoty Chemik Police 1:3
Ciekawe starcie otwierające 7. kolejkę TAURON Ligi. Mecz trzeciej z drugą drużyną w tabeli zakończył się wyraźną wygraną przyjezdnych. Chemik zablokował Radomkę.
Statystyki meczu: https://www.tauronliga.pl/games/id/1101647.html
W ośmiu dotychczasowych starciach w TAURON Lidze sześć razy wygrywały siatkarki z Polic. W ostatnim sezonie dwukrotnie lepszy był Chemik.
W drużynie Radomki nadal nie może grać wracająca do zdrowia Katarzyna Skorupa. Rozgrywająca rozpoczęła już treningi, lecz mecz z drużyną z Polic oglądała jeszcze zza band reklamowych. Poza tym osłabieniem w dzisiejszym starciu obie drużyny wyszły w najsilniejszych składach. Od pierwszych akcji widać było, że przyjezdne będą grały bardzo szybko do skrzydeł i będą się starać zatrzymać liderkę gospodyń – Katarzynę Zaroślińską-Król. To się udało w pierwszej partii, którą Grupa Azoty Chemik wygrał do 20. Wydawało się, że zespół trenera Jacka Nawrockiego od początku załapał odpowiedni rytm i tej przewagi nie odda. Radomianki jednak się nie poddały i drugi set padł ich łupem (nieźle grała Alexandra Lazić, w całym spotkaniu 17 pkt i 44-procentowa skuteczność).
Ten zryw w drugim secie nie wystarczył na długo, bowiem w ekipie Chemika grało dobrze więcej siatkarek, a w bloku i w obronie zespół trenera Nawrockiego przechodził sam siebie. Wystarczy powiedzieć, że policzanki zanotowały aż 20 punktowych bloków w całym spotkaniu, przy 6 rywalek. Chemik skuteczniej atakował, lepiej przyjmował, musiało się to przełożyć na wynik. Po raz pierwszy w barwach mistrzyń Polski bardzo dobry mecz rozegrała Bojana Milenković – przyjmowała z 64-procentową skutecznością (pozytywne), skończyła 11 z 19 ataków. Aż 8 punktowych bloków zanotowała Agnieszka Kąkolewska (11 na 15 w ataku!), swoje punkty dorzuciły skrzydłowe. Chemik wygrał szósty mecz w sezonie, gospodynie przegrały po raz trzeci.
MVP meczu: Milenković (Grupa Azoty Chemik).
Powiązane informacje
POWIĄZANE WIADOMOŚCI
