Piątek z TAURON Ligą: E.LECLERC MOYA Radomka Radom - Grot Budowlani Łódź 3:1
Siatkarki drużyny E.LECLERC MOYA Radomki Radom pokonały w meczu 15. kolejki Grota Budowlanych Łódź 3:1. Nagroda MVP trafiła w ręce Andressy Picussy z radomskiego zespołu.
Oba mecze tych drużyn - i ten z pierwszej rundy, i ten piątkowy - pokazały, że oba kluby zmontowały dobre i mocne zespoły, które są na bardzo podobnym poziomie. Oba mają też w swoich szeregach wielkie indywidualności - Brunę Honorio i Veronicę Jones-Perry. Brazylijka i Amerykanka były nadzwyczaj mocno eksploatowane przez swoje rozgrywające, wykonując najwięcej ataków w swoich zespołach. Po ostatnim gwizdku cieszyć się mogła tylko ta pierwsza. A Jones-Perry opuszczała boisko kompletnie wyczerpana - w czterech setach wykonała 67 ataków!
Grot Budowlane, które od 2 października nie przegrały ani jednego meczu, wygrywając zarówno w TAURON Lidze, jak i w meczu o Superpuchar Polskiej Ligi Siatkówki 2015-2020 łącznie dwanaście spotkań, rozpoczęły od mocnego uderzenia, bo od wygranej 25:16! Wynik był oczywiście bardzo mylący, jeszcze kilka minut przed zmianą stron łodzianki wygrywały zaledwie 18:16. Chwilę później punkt zdobyła Paulina Damaske, po czym na zagrywkę poszła Małgorzata Lisiak i nie zeszła już do końca partii.
Każdy z trzech kolejnych setów - wszystkie wygrała drużyna z Radomia - równie dobrze mogły zakończyć się wygranymi gości. W drugim ostatni remis był przy stanie 18:18, po czym gospodynie zobyły cztery punkty z rzędu korzystając ze świetnych zagrywek Julii Twardowskiej, byłej wieloletniej zawodniczki Budowlanych. Z kolei w trzeciej partii łodzianki po bloku na Brunie prowadziły 21:18, ale chwilę później ta sama Bruna doprowadziła do remisu dwiema świetnymi zagrywkami, a partię na przewagi zakończył niecelny atak Moniki Fedusio.
W czwartym secie też było ciekawie, choć od stanu 12:12 długo, nawet czterema punktami, prowadził zespół trenera Roccardo Marchesiego. W końcówce łodzianki ruszyły jednak do ataku, znów poderwane do walki przez Jones-Perry jej świetnymi zagrywkami. Łodzianki doprowadziły do remisu 21:21, a później, po ataku Fedusio, wyszły na prowadzenie 23:22. To był jednak ostatni przyjemny moment łodzianek w tym spotkaniu, a radomianki cieszyły się z trzech punktów po asie serwisowym Katarzyny Skorupy.
E.LECLERC MOYA Radomka Radom - Grot Budowlani Łódź 3:1 (16:25, 25:21, 27:25, 26:24)
Relację punkt po punkcie oraz statystyki można znaleźć tutaj.
Powrót do listy