Piątek z TAURON Ligą: DPD Legionovia Legionowo - Grupa Azoty Chemik Police 3:2
W drugim spotkaniu pierwszej kolejki TAURON Ligi DPD Legionovia Legionowo wygrała z Grupą Azoty Chemik Police 3:2 (27:25, 19:25, 19:25, 25:22, 17:15). Jest to pierwsze zwycięstwo legionowianek odniesione nad mistrzyniami Polski. MVP spotkania została Olivia Różański.
W poprzednim sezonie gospodynie dzisiejszego spotkania były rewelacją rozgrywek. Na dwadzieścia dwa spotkania wygrały czternaście z nich i na zakończenie sezonu zajęly czwarte, najwyższe w historii klubu, miejsce.
Po zakończeniu sezonu 2020/21 do DPD Legionovii dołączyła najlepiej punktująca polska przyjmująca Olivia Różański, filar reprezentacji Hiszpanii Jessica Rivero Marin, amerykańska nadzieja olimpijska Shelly Stafford i kilka innych bardzo obiecujących siatkarek. Skład uzupełniły doskonale rokujące absolwentki akademii LTS Legionovia: Maja Szymańska i Diana Dąbrowska. Z kolei Grupa Azoty Chemik Police przed startem rozgrywek podpisała umowę ze znaną już z polskich parkietów, Serbką Jovaną Brakocević-Canzian.
Statystyki meczu: https://www.tauronliga.pl/games/id/1100789.html#stats
Punkt po punkcie: https://www.tauronliga.pl/games/id/1100789.html#pktvspkt
Spotkanie lepiej rozpoczęły legionowianki, które szybko osiągnęły przewagę nad mistrzyniami Polski 8:5. Policzanki grały nerwowo, za to w zespole Alessandro Chiappiniego świetnie działał system blok-obrona oraz gra w kontrze i dzięki temu przewaga gospodyń wynosiła sześć punktów 19:14. Dopiero pod koniec partii siatkarki Chemika przebudziły się i zaczęły lepiej grać. Główną ich siłą w ofensywie była Jovana Brakocević-Canzian i legionowianki straciły całą przewagę, jaką miały nad rywalkami 23:23. Nerwową grę na przewagi wygrały gospodynie 27:25.
Druga odsłona wyglądała zupełnie inaczej. Po wyrównanym początku 8:8, policzanki byy skuteczniejsze w ataku i ich przewaga zaczęła rosnąć 14:11. W zespole mistrzyń najwięcej punktowały Iga Wasilewska oraz Brakocević-Canzian i to dzięki nim przewaga Grupy Azoty Chemika Police rosła z każdą akcją 20:15. Udane ataki Olivii Różański i Jessici Rivero Marin nie wystarczyły, aby zniwelować straty. Tę partię policzanki wygrały wyraźnie 25:19.
W trzeciej partii, po dobrym początku, w którym legionowianki prowadziły dwoma oczkami 10:8, ich gra kompletnie się załamała. Zaczęły popełniać proste błędy zarówno w przyjęciu, jak i ataku. Policzanki za to grały cierpliwie i wykorzystywały każdą akcję, aby zamienić ją na punkt. W połowie partii zdobyły siedem punktów z rzędu i wyszły na prowadzenie 15:10. Alessandro Chiappini robił co mógł, aby pomóc swojej drużynie, ale ani zmiany, ani przerwy nie zmieniły obrazu gry jego drużyny. Gospodynie nadal grały nerwowo i chaotycznie 24:19, a policzanki zakończyły seta wygraną 25:19.
Na czwartą partię legionowianki wyszły mocno zmotywowane. Wróciły do gry, którą prezentowały w pierwszej odsłonie – mocnej zagrywki i skutecznego, szybkiego ataku. Tu najlepiej spisywała się Olivia Różański i DPD Legionovia wyszła na pięciopunktowe prowadzenie 10:5. Choć w kolejnych akcjach ta przewaga stopniała do dwóch oczek 14:12, to chwilę później gospodynie okazały się skuteczniejsze na siatce i ponownie miały przewagę nad rywalkami 17:13. Podopieczne Alessandro Chiappiniego były w tej partii nie do zatrzymania, i choć policzanki odrobiły kilka punktów 20:17, to nadal nie mogły dogonić dobrze spisujących się legionowianek 25:22.
Siatkarki DPD Legionovii stanęły przed szansą na pierwszą w historii wygraną z Grupą Azoty Chemikiem Police. Tie-break rozpoczęły od mocnych, skutecznych ataków 3:0. W kolejnych akcjach policzanki odrobiły straty 5:5. Przy zmianie stron na prowadzeniu ponownie były podopieczne Alessandro Chiappiniego 8:6, a po chwili dodały dwa kolejne oczka 10:6. W tym fragmencie gra przypominała roller coaster - policzanki odrobiły straty 10:9, po czym straciły punkty po dobrej grze legionowianek 12:9, a po kolejnych akcjach ponownie były blisko remisu 12:11. Po udanych atakach Olivii Różański legionowianki odzyskały przewagę 14:11 i gdy wydawało się, że za chwilę będę świętować zwycięstwo, policzaki doprowadziły do remisu 14:14. W nerwowej końcówce granej na przewagi więcej spokoju zachowały zawodniczki DPD Legionovii Legionowo i wygrały seta 17:15.
Powrót do listy