Piątek z LSK: BKS PROFI CREDIT Bielsko-Biała - KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 3:2
BKS PROFI CREDIT Bielsko-Biała wygrał z KSZO Ostrowiec Swiętokrzyski 3:2 (24:26, 25:13, 22:25, 25:20, 15:8) w meczu inaugurującym drugą kolejkę Ligi Siatkówki Kobiet. MVP Aleksandra Jagieło.
Cztery dni po inauguracji Ligi Siatkówki Kobiet bielszczanki miały kolejną okazję na zdobycie ligowych punktów. W pierwszym meczu podopieczne trenera Tore Aleksandersena rewelacyjnie zagrały tylko w pierwszym secie. Później lepiej spisywały się rywalki, przez co komplet punktów pojechał do Łodzi.
W dzisiejszym meczu z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski wydawało się, że poprzeczka nie będzie już powieszona aż tak wysoko, choć o jakimkolwiek lekceważeniu rywala, co podkreślają w Bielsku-Białej, mowy być nie mogło.
Pierwszy set to huśtawka nastrojów po obu stronach. W połowie seta po kilku blokach obu drużyn minimalnie na prowadzeniu były zawodniczki KSZO (14:13). Chwilę później przyjezdne prowadziły już trzema punktami (17:14), a bielszczanki miały spore trudności z doprowadzeniem do remisu. Ta sztuka udała się dopiero przy stanie 21:21 po mocnym ataku Aleksandry Jagieło. W końcówce bielszczanki zamiast pójść za ciosem wyciągnęły do rywalek pomocną dłoń psując kilka zagrywek. Ostatecznie seta wygrały zawodniczki KSZO po ataku Natalii Skrzypkowskiej.
Drugi set bielski zespół rozegrał koncertowo. Już na początku seta prowadził 10:1 i 24:10. Kiedy w trzecim secie bielszczanki rozpoczęły od prowadzenia 8:5 wydawało się, że dziesięciominutowa przerwa nie wybiła ich z rytmu. Tymczasem KSZO grało swoje i wkrótce potem mieliśmy już remis 9:9. BKS PROFI CREDIT wciąż jednak miał inicjatywę, a po kilku minutach znów prowadził trzema punktami 14:11, a następnie 18:15. W końcówce spotkania lepiej grały jednak przyjezdne, które po kilku dobrych atakach Kolety Łyszkiewicz objęły prowadzenie, a następnie wygrały 25:22.
Czwarty set był przełomowy, bowiem bielszczanki nie zamierzały odpuszczać, a siatkarki z Ostrowca Świętokrzyskiego miały coraz mniej siły. Widać było, że kondycyjnie lepiej trudy tego spotkania znosiły gospodynie. Czwarta partia miała podobny przebieg, jak set wcześniejszy z tą tylko różnicą, że tym razem BKS PROFI CREDIT nie dał sobie odebrać prowadzenia i wygrał 25:20.
Na początku tie breaka siatkarki KSZO objęły prowadzenie 6:4 i nagle wszystko im się posypało. Bielszczanki dzięki świetne zagrywce Aleksandry Jagieło zdobyły sześć punktów z rzędu i na fali wznoszącej dotrwały do końca meczu wygrywając 15:8 i cały mecz 3:2.
Pkt po pkt: http://pls-web.dataproject.com/LiveScore.aspx?ID=1049
Statystyki meczowe: http://pls-web.dataproject.com/MatchStatistics.aspx?ID=1049&mID=27278&Page=S