PGE Grot Budowlani postawili się wielkiemu Fenerbahce. MOYA Radomka rozczarowała
Siatkarki PGE Grot Budowlanych Łódź przegrały 1:3 z Fenerbahce Medicana Stambuł w czwartej kolejce Ligi Mistrzyń. Polski zespół zagrał niezwykle walecznie, miał nawet szansę na doprowadzenie do tie-breaka. Mecz w Sport Arenie oglądało 2700 widzów! W Pucharze CEV Moya Radomka Radom przegrała 1:3 z Vandoeuvre NANCY VB.
W pierwszym meczu w Grupie D Ligi Mistrzyń rozgrywanym w Stambule PGE Grot przegrał bardzo szybko 0:3, nie potrafiąc się przeciwstawić niezwykle mocnym rywalkom. W rewanżu w Łodzi nasze siatkarki nie tylko bardziej walczyły, ale także ich gra mogła się podobać. Polki wygrały pierwszą partię 25:21, a swój najlepszy okres w tym spotkaniu miała atakująca Terry Enweonwu, która kończyła atak za atakiem, niwelując wszystkie niedostatki Budowlanych w ofensywie. PGE Grot grał skutecznie na skrzydłach, a przede wszystkim bardzo dobrze bronił – kapitalnie zagrała libero Justyna Łysiak.
W drugiej partii widać było, że Fenerbahce nie ma zamiaru tracić punktów w fazie grupowej Ligi Mistrzyń i zabrało się mocno do pracy. Skuteczność odzyskała nasza kadrowa atakująca Magdalena Stysiak i zespół z Turcji wygrał pewnie do 19. Gdy w kolejnej odsłonie rywali wygrały do 13 wydawało się, że jest już po emocjach. Trener Marco Fenoglio – były szkoleniowiec LOTTO Chemika Police – wprowadził kilka zmian. O potencjale Fenerbahce najlepiej niech świadczy fakt, że zmienniczkami były Melissa Vargas, Elitsa Atanasijević czy Eda Erdem – gwiazdy światowej siatkówki. Fenerbahce pewnie prowadziło w czwartej odsłonie, lecz wtedy na zagrywkę poszła Kinga Różyńska – dała kapitalną zmianę od trzeciego seta – i posyłała piłkę za piłką. Nie pomógł czas wzięty przez trenera Fenoglio, zrobiło się po 24! Hala, którą wypełniało fantastyczne 2700 widzów, niemal odleciała. Niestety, dwie kolejne akcje padły łupem przyjezdnych i to Fenerbahce cieszyło się z wygranej za trzy punkty. MVP meczu została serbska rozgrywająca Bojana Drca. Najwięcej punktów dla PGE Grota zdobyły Enweonwu (17) i Paulina Damaske (15). Budowlani zajmują po tym meczu drugie miejsce w grupie D Ligi Mistrzyń, z 3 wygranymi i 2 porażkami na koncie.
W Pucharze CEV MOYA Radomka Radom podejmowała ekipę z Francji – Vandoeuvre NANCY VB. Polki wydawały się mieć spore szanse na awans do kolejnej rundy, jednak mecz pokazał że francuska ekipa jest bardzo mocna i dobrze zorganizowana i bez większych kłopotów wygrała w Radomiu 3:1. W meczu rewanżowym MOYA Radomka musiałaby zagrać dużo lepiej, by mieć szansę na wywalczenie awansu do kolejnej rundy.
Powrót do listy