Pewna wygrana mistrzyń Polski na koniec rundy zasadniczej
Atom Trefl Sopot pokonał Siódemkę SK bank Legionovia Legionowo 3:1 (25:22, 25:20, 22:25, 25:12) w meczu 18. kolejki ORLEN Ligi. MVP Efimienko.
Rok temu na czwartym, a teraz na drugim - ATOM Trefl Sopot niezależnie od wyniku kolejnych meczów zakończył rundę zasadniczą na pozycji wicelidera. Dobry rezultat ligowy Atomówki przypieczętowały zwycięstwem z Siódemką SK bank Legionowo 3:1.
Kibice ATOMu Trefla Sopot od 17:00 wypatrywali wyników na dwóch frontach - z jednej strony Atomówki podejmowały u siebie Legionovię w walce o utrzymanie 2. miejsca, z drugiej zaś w Muszynie przesądzały się losy ćwierćfinałowego rywala mistrzyń Polski w walce o obronę ligowego tytułu.
Atomówki mecz u siebie rozpoczęły mocno od zdecydowanego prowadzenia nawet 11:4. Dużo było jednak niedokładności w grze po obu stronach, ale z drugiej strony dobrze w mecz weszła Anna Podolec. Bohaterką po stronie Siódemki była z kolei Aleksandra Wójcik i to dzięki niej przyjezdne odrobiły straty wyrównując wynik na 15:15. Na całe szczęście nie miało to większych konsekwencji - Atomówki utrzymały koncentrację i przy dobrej grze Kimberly Hill zwyciężyły 25:22.
Amerykanka pozostała w składzie na drugą partię i kontynuowała dobry występ. Po stronie Legionovii nie radziła sobie zkolei Anna Rybaczewski. Zmiana jej na Annę Sołodkowicz nie wniosa z kolei zbyt wiele - Atomówki wychodziły na bardzo wysokie przewagi i nie dawały rywalkom możliwości odbudowania się po nieudanych akcjach. W secie właściwie bez historii mistrzynie Polski po przewagach 14:7 czy 18:12 ostatecznie zwcyiężyły 25:20.
W trzecim secie Legionovia przebudziła się i poczuła, że to ostatni moment na walkę o upragnione punkty, które pozwoliłyby podopiecznym Macieja Kosmola walczyć o udział w fazie play off. Gra od początku układała się praktycznie punkt za punkt aż do stanu po 22. Wtedy w ataku pomyliła się Brizitka Molnar, a czas wzięty przez Teuna Buijsa nie odmienił losów tej partii (22:25).
Kiedy przyjezdne z Legionowa mogły mieć więc cień nadziei na rozstrzygnięcie meczu dopiero w piątym secie, sopocianki błyskawicznie to marzenie oddaliły. Nadal świetnie prezentowała się Zuzanna Efimienko, a dzielnie kroku dotrzymywała jej Justyna Łukasik. Atomówki miażdżyły blokiem rywalki, odbierając im chęć do gry. Z dobrej strony zaprezentowała się Klaudia Kaczorowska. Ostatecznie Atomówki przypieczętowały wygraną w meczu setem wygranym wysoko do 12.
Ze spotkania, które odbywało się równolegle, zwycięsko wyszedł zespół Polskiego Cukru Banku BPS Muszynianki Fakro. Tym samym Beef Master Budowlani Łódź zajęli 7. miejsce w ligowym zestawieniu i będą rywalem ATOMu Trefla Sopot w ćwierćfinale walki o mistrzostwo Polski.