Pałac przed pierwszymi sparingami
Wraz z końcem sierpnia nastąpił powrót drużyn bydgoskiego Pałacu z obozów przygotowawczych. Siatkarki ciężko trenowały, szlifując formę przed nowym sezonem. Jak przebieg treningów i realizację założeń oceniają trenerzy poszczególnych ekip?
Seniorki pod wodzą Rafała Gąsiora trenowały w dalekiej Kielnarowej. - Warunki do treningu były bardzo dobre. To, co założyliśmy sobie przed wyjazdem, zrealizowaliśmy w stu procentach, jestem więc bardzo zadowolony - przyznał szkoleniowiec. Jak będzie wyglądał następny etap przygotowań do sezonu? - Od wtorku wznawiamy treningi w hali Łuczniczka, a już w następny weekend wyjeżdżamy na pierwszy oficjalny turniej do Jastrowia, później czekają nas kolejne towarzyskie rozgrywki - w Jarocinie i Bobolicach.
W Sępólnie Krajeńskim ćwiczenia odbywały juniorki i kadetki. Trener zespołu juniorskiego Maciej Kromrych nie ukrywa zadowolenia z pracy, jaką wykonały jego podopieczne. - To były dwa tygodnie intensywnej pracy, na pewno obóz przepracowaliśmy bardzo solidnie. Myślę, że każda z dziewczyn poprawiła w jakimś stopniu swoje umiejętności i mimo, że są one bardzo zmęczone, to mogą być usatysfakcjonowane wykonaną tu pracą. Chcieliśmy się dobrze przygotować do długiego sezonu i wydaje mi się, że dobrze wykonaliśmy założenia przedwyjazdowe. - Okazało się, że oprócz ciężkich treningów był także czas na integrację i wspólną zabawę. - Uczestniczyliśmy w karaoke i w podchodach, świetnie się przy tym bawiliśmy. Tworzymy zgrany kolektyw, nasza współpraca na wszelkich polach układa się bardzo dobrze i z tego również jestem zadowolony. Co do planów na najbliższe dni, to spotykamy się w poniedziałek na siłowni i zaczynamy treningi pod kątem turnieju towarzyskiego, którego w połowie września będziemy gospodarzem. Jest to okazja do tego, aby porównać się z dobrymi przeciwnikami i nie ukrywam, że chcielibyśmy tam dobrze wypaść.
Z treningów w Sępólnie Krajeńskim cieszy się także trener kadetek Agata Kopczyk. - Obóz przebiegał dokładnie tak, jak zakładaliśmy na początku. Było dużo treningów, dużo biegania, ćwiczeń wytrzymałościowych. Dziewczyny wykonały ciężką pracę i tym bardziej się cieszę, że mimo zmęczenia udało im się zmobilizować i wygrać sparing z Rumią (kadetki zwyciężyły 3:1 - przyp. red.). Jestem też bardzo zadowolona z integracji w zespole, ponieważ jest sporo nowych zawodniczek, ale dobrze 'weszły' one w zespół i widać, że stanowimy wszyscy fajny, zgrany team. Mam nadzieję, że będzie to się przekładało na wyniki na boisku.
Już w środę z Tucholi wróciły drużyny młodziczek. - Dziewczyny bardzo dobrze się spisały. Założoną pracę wykonaliśmy w stu procentach i jest to powód do zadowolenia. Myślę, że wszystko idzie w dobrym kierunku - powiedział trener Jacek Janowski.
W tym roku na obozach trenowało łącznie ponad dziewięćdziesiąt zawodniczek. To już kolejny rok z rzędu, gdzie ekipy Pałacu wysyłane są na tego typu wyjazdy, podczas których mogą solidnie przygotować się do nowego sezonu.
W galerii na stronie internetowej klubu dostępne są obszerne fotorelacje z obozów.