Ostatnie sparingi przed ORLEN Ligą
Siatkarki ŁKS Commercecon Łódź w czwartek i piątek rozegrały dwa ostatnie mecze kontrolne przed startem rozgrywek ORLEN Ligi. Łodzianki najpierw zremisowały z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski, a dzień później w Atlas Arenie pokonały PTPS Piła.
Beniaminek ORLEN Ligi rozgrywki rozpocznie w niedzielę, 16 października, meczem w Toruniu. W ostatni weekend podopieczne trenera Macieja Bartodziejskiego wzięły udział w turnieju w Rzeszowie. Uległy w nim Developresovi Rzeszów i mistrzowi Ukrainy Chimikowi Jużne, a pokonały KSZO Ostrowiec Świętokrzyski i Polski Cukier Muszyniankę, zajmując ostatecznie czwarte miejsce.
Dwa ostatnie sparingi przed startem rozgrywek ligowych zostały zaplanowane na czwartek i piątek. W hali MOSiR ŁKS zmierzył się ponownie z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski. W pierwszej partii gospodynie dość długo prowadziły, jednak w samej końcówce inicjatywę przejął zespół KSZO i to podopieczne trenera Dariusza Parkitnego cieszyły się z wygranej. Łodzianki zrewanżowały się w drugim secie, kiedy to przegrywając 19:21 pokonały rywalki po dobrej grze w końcówce. W trzecim secie znów górą były ostrowczanki, ale w czwartym ŁKS wykorzystał brak na boisku Doroty Ściurki i pewnie wygrał 25:15. Dobry mecz w zespole ŁKS-u rozegrała Agata Oleksy, która zdobyła dla swojego zespołu 17 punktów. W drużynie KSZO najwięcej punktowały Roksana Brzóska oraz Delicia Pierre. – Mecz był wyrównany. Po trzech setach prowadziliśmy 2:1 i choć wynik końcowy był na remis, to widać było dużo prawidłowości w naszych poczynaniach. Podobać mogły się mocne kontry w wykonaniu skrzydeł i pierwszej strefy. Był to udany sprawdzian dla całego zespołu. Teraz czeka nas tydzień pracy pod kątem Impelu Wrocław i pierwszego meczu w nowym sezonie – skomentował spotkanie trener Dariusz Parkitny.
Dzień później w Atlas Arenie ełkaesianki zmierzyły się z PTPS-em Piła. Początek spotkania należał do przyjezdnych, które prowadziły już nawet 16:10, ale łodzianki systematycznie odrabiały straty. W końcówce przyjmujące PTPS-u zupełnie nie mogły poradzić sobie z zagrywkami Katariny Osadchuk i ŁKS wygrał do 21. W drugiej partii to podopieczne trenera Macieja Bartodziejskiego kontrolowały wydarzenia na boisku, skuteczna w ataku była Izabela Kowalińska. Mimo zadyszki w końcówce gospodynie wygrały również tego seta. Role odwróciły się w trzeciej partii. Pilanki wykorzystały błędy rywalek w przyjęciu, po raz pierwszy w składzie PTPS-u pojawiła się chorwacka środkowa Beta Dumancić, która dobrze spisywała się w bloku. Zespół gości wygrał seta 25:21 i miał wyraźnie ochotę na kolejną wygraną. Został jednak dość brutalnie sprowadzony na ziemię w czwartej partii. Łodzianki, podobnie jak dzień wcześniej w meczu z KSZO, ostatniego seta zagrały koncertowo. Wygrały do 17, chociaż pewnie mogły jeszcze wyżej, udowadniając, że w tym sezonie ligowym mogą być groźne dla każdego.Najwięcej punktów dla ŁKS-u zdobyła Izabela Kowalińska (23), dla KSZO Austin Alexis i Anna Stencel (po 8).
ŁKS Commercecon Łódź - KSZO Ostrowiec Św. 2:2 (20:25, 25:23, 21:25, 25:15)
ŁKS: Kwiatkowska, Osadchuk, Oleksy, Sielicka, Muhlsteinova, Wołoszyn, Szyjka (libero) oraz Leszek, Bryda, Tomczyk i Kowalińska; KSZO: Brzóska, Ściurka, Soter, Pierre, Thaka, Polak, Pauliukouskaja (libero) oraz Stroiwąs, Piotrowska, Szpak, Kapturska i Colik (libero)
ŁKS Commercecon Łódź - PTPS Piła 3:1 (25:21, 25:23, 21:25, 25:17)
ŁKS: Muhlsteinova, Kowalińska, Bryda, Sielicka, Osadchuk, Kwiatkowska, Szyjka (libero); PTPS: Austin, Kwiatkowska, Stencel, Ogoms, Szubert, Urban, Markiewicz (libero) oraz Piśla, Kucharska, Baran, Kukulska, Babicz (libero) i Dumancić
fot. Przemysław Cyrulik