Organika Budowlani - Stal 1:3
Organika Budowlani Łódź przegrała ze Stalą Mielec 22:25, 19:25, 25:22, 23:25. MVP Dorota Wilk. Gospodynie sprawiły kolejny zawód, a zespół gości niespodziankę. Po wygranej nad Tauronem MKS Dąbrowa Górnicza w trzeciej kolejce wygrał z innym zespołem z czołówki poprzedniego sezonu i to w dodatku w jego hali. Aż pięć zawodniczek z Mielca zdobyło ponad dziesięć punktów. Najskuteczniejsz była Dorota Sciurka.
Początek pierwszego seta to dobra zagrywka gospodyń i prowadzenie 5:3. Jednak szybko przyjezdne niwelują straty i wychodzą na prowadzenie 6:5. Mielczanki świetnie grają w defensywie, a po bloku na Karolinie Kosek schodzą na pierwszą przerwę techniczną przy prowadzeniu 8:7. Mielczanki bardzo dobrze radzą sobie w polu serwisowym i prowadzą kolejno 11:8, 14:10 i 16:11. Świetnie funkcjonuje środek w wykonaniu Klaudii Koczorowskiej i Sylwii Pyci. Końcówka to błąd w przyjęciu Kosek i blok na Zaroślińskiej, w wyniku którego mielczanki maja piłkę setową 24:21. Po ataku z przechodzącej Shelkuhiny mamy wynik 24:22. Set kończy się wynikem 25:22 dla zespołu z Mielca.
Drugiego seta rozpoczyna długa akcja pełna obron po obu stronach siatki, którą atakiem kończy Koczorowska.Trener łodzianek decyduje się na zmianę za Sylwię Wojcieską pojawia się na boisku Luana De Paula. W zespole z Mielca świetnie funkcjonuje element bloku, dzięki któremu mielczanki prowadzą na pierwszej przerwie technicznej 8:4. Czas wpływa mobilizująco na łodzianki, które odrabiają straty i jest 8:7. 12:9 dla Mielca po bloku na Mirek. Blokiem ratują się gospodynie i doprowadzają do wyrównania po 15. Zawodniczki Organiki nie radzą sobie z przyjęciem zagrywek Ściurki i na tablicy widnieje wynik 21:18. Zmianami próbuje się ratować trener Popik, na placu gry pojawia się Olsovsky, Teisheira, Bryda. Nie zmienia to jednak obrazu gry gospodyń, które nie radzą sobie z przyjęciem zagrywki i jest wynik 23:19. Efektowny blok na Olsovsky daje przyjezdnym piłkę setową, którą wykorzystują i wygrywają pewnie 25:19.
Trzecią partię rozpoczyna wyjściowy skład Organiki z jedną zmianą Luany De Pauli., drużyna z Mielca także pozostaje w niezmienionym ustawieniu. 4:1 dla siatkarek z Mielca i czas prosi trener Popik. W ekipie Budowlanych widać nerwowość na boisku, spowodowaną niekorzystnym wynikiem. Dobra zagrywka rozgrywającej Marty Szymańskiej i gospodynie odrabiają straty na 7:6. Łodzianki się nie poddają i prowadzą wyrównana walkę z przyjezdnymi, które dzisiaj prezentują bardzo dobrą dyspozycję. 13:12 po ataku Mirek po prostej. Przy wyniku 14:13 pojawia się na boisku Katarzyna Bryda i Sylwia Wojcieska. Po ataku Brydy mamy wynik 15:14 dla łodzianek, a następnie udany blok De Pauli daje prowadzenie na drugiej przerwie technicznej 16:14. Asowa zagrywka Szymańskiej i gospodynie wychodzą na trzypunktowe prowadzenie. Skuteczny blok na Ściurce daje 21 punkt gospodyniom przy 16 przyjezdnych. W końcówce bardzo dobrze w ataku radzi sobie Mirek i jest 22:19. 24:21 i o czas prosi szkoleniowiec stali Mielec. Kiwka na zakończenie popisuje się Marta Szymańska i łodzianki wygrywają 25:22.
W czwartej partii obie drużyny walczą punkt za punkt, na pierwszej przerwie technicznej prowadzenie łodzianek 8:7. Gospodynie świetnie radzą sobie na siatce i prowadzą 11:8. Zawodniczki z Mielca niwelują straty i wychodzą na prowadzenie 13:12, czym zmuszają trenera Popika o wzięcie czasu. Dobra zagrywka Sylwii Pyci, z którą nie radzą sobie przyjmujące Łodzi i jest wynik 16:14 na przerwie technicznej. Następnie as serwisowy środkowej Mielca i o czas prosi trener Popik. 18:16 po skutecznym ataku Zaroślińskiej. Świetna kiwka Zaroślińskiej na 19:18, skuteczny atak De Pauli, ale cały czas przewagę jednego punktu maja mielczanki. Myli się w ataku Kwiatkowska i jest 21:20. W końcówce lepsze są mielczanki.
Powrót do listy