Ogromne zainteresowanie turniejem dla najmłodszych
Sportowa rywalizacja, mnóstwo uśmiechu, ale i skupienia – tak bawiły się najmłodsze adeptki siatkówki przy okazji trzech turniejów zorganizowanych wspólnie przez ATOM Trefl Sopot i Gedanię S.A.
Klub mistrzyń Polski w ciągu ubiegłego tygodnia zorganizował dwa turnieje w szkołach podstawowych, a jeden w ERGO ARENIE. Mistrzyniami Gdańska została drużyna UKS Jasieniak, w której karierę zaczynała środkowa ATOMu Trefla Sopot – Justyna Łukasik.
Turniej w ERGO ARENIE dla dziewczynek z roczników 2001 i 2002 cieszył się ogromnym powodzeniem, a na parkiecie w 146 spotkaniach zmierzyło się 120 siatkarek. Zawody obserwował także polski szczypiornista, Marcin Lijewski. Zawodnik HSV Hamburg wrócił na chwilę do Gdańska prosto z Mistrzostw Świata rozgrywanych w Hiszpanii. W ERGO ARENIE był jednak… kibicem.
- Moja córka trenuje siatkówkę i na razie cieszy się tym, co robi. Jestem bardzo szczęśliwy, że wybiera treningi zamiast siedzenia przed komputerem – zaznacza Lijewski.
Spora część młodzieży szkolnej nie ogranicza swoich sportowych zainteresowań tylko do siatkówki.
- Ja trenuję taniec, a dodatkowo chodzę na w-f do klasy sportowej – mówi rozgrywająca z drużyny „trójek” TPS Rumia.
- Poza siatkówką jeżdżę konno, ale teraz mam przerwę – zapewnia z kolei jej koleżanka z drużyny.
W turnieju „dwójek” zwyciężył zespół SP Stężyca. Drugie miejsce zajęły siatkarki Energi Gedanii Gdańsk, a trzecie SKFiS KaEmKa Starogard Gdański. Najlepszą „trójką” został klub TPS Rumia. Zaraz za nimi były zespoły APS Czarnych Słupsk II i TKS Reda Ciechocino.
- Bardzo podoba nam się ten turniej – takie zawody powinny odbywać się częściej! – proponowały Paulina i Zuzia z TKS Reda.
Ogromne zainteresowanie turniejem pokazało, że warto organizować takie przedsięwzięcia.
- To wspaniała idea. Im więcej takich imprez, tym więcej sportowców będziemy mieć w przyszłości. Tym bardziej, że jednym z wielu zadań klubów jest dbanie o płynną zmianę pokoleń. Ten turniej pokazuje, że mamy dużo fajnej młodzieży. Trzeba ją tylko dobrze ukierunkować – kończy Lijewski.
Podczas wszystkich turniejów ich uczestnicy otrzymali gadżety związane z ATOMem Treflem Sopot, a pomocną radą służyły im środkowe klubu, Dorota Pykosz i Sylwia Wojcieska. Dodatkowo po niedzielnych zawodach wszystkie zawodniczki i ich opiekunowie pozostali na meczu ATOMu Trefla Sopot z KS Pałacem Bydgoszcz.