Nowe wyzwanie Dariusza Luksa
W minionym sezonie trener Dariusz Luks z sukcesem doprowadził siatkarzy Lotosu Trefla Gdańsk do awansu na szczebel PlusLigi. W nadchodzących rozgrywkach będzie pełnił dwie funkcje w żeńskiej siatkówce – szkoleniowca siatkarek pierwszoligowego PLKS-u Pszczyna i dyrektora sportowego Szkoły Mistrzostwa Sportowego EDU-SPORT w Bielsku-Białej.
– Względy osobiste zdecydowały, że wróciłem na Śląsk, a więc w swoje rodzinne strony. Miałem propozycję dalszej pracy w Gdańsku, ale nie podjąłem się tego – mówi Dariusz Luks, dla którego awans z Lotosem Trefl był już kolejnym w kilkuletniej pracy trenerskiej.
Wobec powyższego szybko pojawiło się zainteresowanie osobą trenera Luksa, który objął funkcję szkoleniowca występującego na zapleczu PlusLigi Kobiet, PLKS-u Pszczyna. Jak się okazuje w najbliższym sezonie siatkarskim 40-letni szkoleniowiec wykonywać będzie także obowiązki... dyrektora sportowego. To następstwo skutecznej pomocy Luksa, gdy w sezonie 2009/2010 asystował trenerowi Mariuszowi Wiktorowiczowi. Siatkarki BKS Aluprof zdobyły wówczas Mistrzostwo Polski. – Czas spędzony w Bielsku-Białej wspominam z wielkim sentymentem. Odchodząc nie paliłem za sobą mostów, a pożegnanie z klubem odbyło się w wielkim stylu. Złoto, które wówczas zdobyliśmy nie było dziełem przypadku. Ja jednak byłem tylko dodatkiem, a główne zadania wykonały dziewczyny i trener Wiktorowicz – zauważa skromnie Luks, który właśnie nad Białą zetknął się ze ściśle współpracującą z bialskim klubem Szkołą EDU-SPORT. – To fajna sprawa pracować z młodzieżą, ale moje główne zadanie jako dyrektora ds. sportu, to podnieść szkołę pod względem sportowym, a także jej rozpoznawalności nie tylko w regionie, ale i całym kraju. Chcę dobrze współpracować z klubem BKS Aluprof i nawiązać kontakty także z innymi klubami w regionie, by absolwentki szkoły mogły kontynuować gdzieś swoją karierę. Cieszę się, że mogę podjąć to nowe wyzwanie – dodaje Luks.
Jak podkreśla uczennice SMS EDU-SPORT mają potencjał ku temu, by w przyszłości zasilać czołowe polskie zespoły, ale czeka je dużo pracy. – Byłem z zawodniczkami podczas niedawnej Licealiady, gdzie zajęły drugie miejsce. Pokazały, że warto na nie stawiać. Zależy im na grze w siatkówkę, co jest bardzo ważne, by osiągnąć sukces – mówi Luks.
A warto zauważyć, że w kolejnym sezonie w pierwszej drużynie BKS Aluprof występować będzie uczennica bielskiej placówki Joanna Prokop, która dołączy m.in. do innej wychowanki SMS EDU-SPORT Magdaleny Matusiak.