Niedziela z TAURON Ligą: Grot Budowlani Łódź - UNI Opole 3:0
Grot Budowlani Łódź wygrał z UNI Opole 3:0 (25:17, 25:22, 25:14) w meczu ostatniej kolejki fazy zasadniczej TAURON Ligi. Nagrodę dla najlepszej zawodniczki spotkania otrzymała Monika Fedusio.
Gospodynie dzisiejszego spotkania przed ostatnim meczem miały na koncie 33 punkty, dziesięć zwycięstw i jedenaście porażek. Tuż za nimi z takim samym dorobkiem plasowały się zawodniczki E.LECLERC MOYA Radomki Radom, które dopiero w poniedziałek rozegrają swój mecz. UNI Opole z kolei zajmowało ósme miejsce i miało już zapewniony udział w fazie play-off.
Od walki punkt za punkt rozpoczął się pierwszy set 10:10. Dopiero przy zagrywce Moniki Fedusio łodzianki odskoczyły rywalkom na dwa oczka 13:11. W ekipie Grot zaczął funkcjonować blok oraz skuteczna gra w kontrze 17:12. Opolanki z kolei pogubiły się, zaczęły grać nerwowo, popełniały błędy na siatce i traciły kolejne punkty 21:14. W końcówce gospodynie były już nie do zatrzymania, a ostatni punkt zdobyła Monika Fedusio 25:17.
W drugiej partii łodzianki kontynuowały dobrą grę z poprzedniej odsłony. Liderką w zdobywaniu punktów była Monika Fedusio i dzięki niej gospodynie odskoczyły na pięć oczek 7:2. Opolanki, po chwilowej niemocy, powoli zaczęły odrabiać straty. Punktowały Regiane Bidias oraz Anna Bączyńska, do nich dołączyła Marta Orzyłowska i UNI doprowadziło do remisu 12:12. Łodzianki grały cierpliwie i po kolejnych akcjach odskoczyły rywalkom 17:15 i ponownie opolanki goniły wynik 17:17. Zacięta walka w końcówce 23:22 rozstrzygnęła się na korzyść ekipy z Łodzi 25:22.
W kolejnej odsłonie podopieczne Macieja Biernata rozpoczęły od prowadzenia 5:3. Opolanki wyrównały 5:5, a po punktowych akcjach Anny Bączyńskiej i Marty Pamuły prowadziły dwoma oczkami. Tej przewagi podopieczne Nicoli Vettoriego nie utrzymały. Gospodynie skutecznie zagrały blokiem i ponownie były na prowadzeniu 15:11. Przyjezdne próbowały jeszcze walczyć, ale coraz lepiej spisujące się zawodniczki Grot Budowlani kontrolowały sytuację na boisku 22:13, by ostatecznie wygrać do 14.
Powrót do listy