Niedziela z ORLEN Ligą: PGE Atom Trefl Sopot - BKS ALUPROF PROFIT CREDIT Bielsko-Biała 0:3
PGE Atom Trefl Sopot przegrał z BKS ALUPROF PROFIT CREDIT Bielsko-Biała 0:3 (22:25, 21:25, 21:25) w meczu 20. kolejki ORLEN Ligi. Tydzień temu bielszczanki pokonały mistrza Polski - Chemik Police, a dziś wicemistrzynie kraju. MVP spotkania została wybrana Helena Horka.
Atomówki w minionej kolejce zanotowały na swoim koncie bardzo ważne trzy punkty w meczu z Budowlanymi Łódź. - Mecz toczył się punkt za punkt i trzeba było utrzymać koncentrację do samego końca. Na szczęście w tych najważniejszych momentach zachowywałyśmy chłodną głowę i wychodziliśmy na przewagi, które dały nam wygraną – mówiła po meczu Magdalena Damaske.
Początek pierwszej partii toczył się pod dyktadno zespołu z Sopotu, które na przerwie technicznej objęły trzypunktowe prowadzenie (8:5). W polu serwisowym bardzo dobrze spisywała się Katarzyna Zaroślińska. Zespół gości nie poddał się i dość szybko doprowadził do remisu (10:10). Od tego momentu drużyny grały niemal punkt za punkt. Na drugiej pauzie na nieznaczne, jednopunktowe prowadzenie wyszły Atomówki (16:15). Po wznowieniu gry inicjatywę na parkiecie przejęły siatkarki z Bielska-Białej, które w decydująych momentach pierwszego seta zachowały więcej zimnej krwi i wygrały do 22.
Set numer dwa od punktowych zagrywek rozpoczęła Yael Castiglione (5:1) i (8:1). Gospodynie popełniały w tym fragmencie gry błąd za błędem. Po krótkiej przerwie na żądanie trenera sopocianek, gospodynie zaczęły odrabiać straty. W ataku dobrze spisywała sie Zaroślińska i Maret Balkestein-Grothues (10:11) i (15:15). Zespoły do stanu (18:18) grały punkt za punkt. Następnie warunki gry zaczęły dyktować zawodniczki BKS-u ALUPROF PROFIT CREDIT, które zwyciężyły tym razem do 21.
Kolejną partię od nieco skuteczniejszej gry rozpoczęły gospodynie. Po udanym ataku Zaroślińskiej schodziły na przerwę techniczną prowadząc (8:6). Bielszczanki jednak nie złożyły broni. Cierpliwa gra w obronie oraz kontrataku dała im remis (13:13). Chwilę później PGE Atom Trefl zaczął popełniać proste błędy, które wykorzystały przyjezdne. Na drugiej pauzie to one prowadziły dwoma punktami (16:14). W końcowej fazie seta podopieczne Mariusza Wiktorowicza w pełni kontrolowały grę i zwyciężyły do 21. Wygraną punktowym atakiem przypieczętowała Helena Horka.
Statystyki: http://stats.orlenliga.pl/MatchStatistics.aspx?ID=1035&mID=26425&Page=S
Powrót do listy