Niedziela z LSK: KSZO Ostrowiec Świętokrzyski - Chemik Police 1:3
KSZO Ostrowiec Świętokrzyski przegrał z Chemikiem Police 1:3 (25:22, 18:25, 25:27, 21:25) w meczu ósmej kolejki Ligi Siatkówki Kobiet. Mistrzynie Polski podtrzymały zwycięską passę i w dalszym ciągu jest jedną z dwóch niepokonanych drużyn w lidze. MVP spotkania została wybrana Stefana Veljković.
Gospodynie po siedmiu kolejkach mają na swoim koncie jedenaście punktów, co daje im siódmą lokatę. Podczas siedmu spotkań odniosły trzy zwycięstwa. Policzanki natomiast obok ŁKS Commercecon Łódź to drugi zespół w lidze, który nie ponisół jeszcze żadnej porażki.
Pierwsza partia do stanu 11:11 była wyrównana. Następnie kilka punktów przewagi wypracowały zawodniczki z Ostrowca Świętokrzyskiego, które Bardzo dobrze atakowały 16:11. Z kolei policzanki popełniały proste błędy. Mistrzynie Polski nie złozyły broni. Dość szybko dzięki dobrej grze blokiem zniwelowały stratę do jednego oczka 15:16. Końcówka premierowej odsłony meczu była wyrównana. W najważniejszych momentach więcej spokoju zachowały gospodynie 25:22. Najpierw skutecznym atakiem popisała się Anna Miros, a chwilę później blokiem Justyna Wojtowicz.
Seta numer dwa od punktowego ataku rozpoczęła Katarzyna Zaroślińska-Król 1:0. Chwilę później zespół z Polic popełnił kilka błędów i to gospodynie objęły prowadzenie 4:2. Podopieczne Jakuba Głuszaka jednak szybko doprowadziły do remisu 4:4, a następnie przejęły inicjatywę na parkiecie. W ataku nie do zatrzymania była Veljković 16:11. Podopieczne Adama Grabowskiego walczyły do końca, ale tym razem ostatnie słowo należało do policzanek, a dokładnie Veljković 25:18.
Zespół z Polic po dziesięciominutowej przerwie od razu narzucił rywalkom swój rytm gry 4:0. W polu serwisowym ręki nie zwalniała Busa. Ostrowianki próbowały nawiązać walkę z mistrzyniami Polski, ale te kontrolowały grę 12:8. W polu serwisowym dobrze sobie radziła Holston. Kiedy wydało się, że drużyna gości ma pod kontrolą grę do rywalizacji ponowie włączyły się siatkarki KSZO. W ataku bardzo dobrze sobie radziła Łyszkiewicz i Soter 23:20. W tej sytuacji to policznaki musiały gonić wynik i dogoniły. Dwa punktowe bloki Veljković i Busy zapewniły im wygraną 27:25.
Chemik Police poszedł za ciosem i kolejna partię rozpoczął równie dobrze jak wcześniejszą 4:1. Gospodyniom w tej partii nie można było odmówić walki, ale końcowe fragmenty seta na swoją korzyść rozstrzygnęły policzanki 25:21.
Analiza meczu pkt po pkt: http://pls-web.dataproject.com/Livescore_Adv.aspx?ID=27318
Statystyki meczu: http://pls-web.dataproject.com/MatchStatistics.aspx?ID=1049&mID=27318&Page=S