Nicola Negro: wykonaliśmy naszą pracę
– Nie wykorzystujemy w pełni naszego potencjału w ataku – przyznał po wygranym pojedynku nad Developresem SkyRes Rzeszów trener ekipy Impel Wrocław, Nicola Negro.
ORLENLIGA.PL: W swoim trzecim pojedynku na parkietach ORLEN Ligi pokonaliście Developres Rzeszów 3:0. Jak możesz podsumować to spotkanie?
NICOLA NEGRO: Jestem niezwykle zadowolony i dumny z osiągniętego rezultatu. Oceniam dobrze grę i postawę zespołu. Od samego początku spotkanie prezentowaliśmy agresywny styl gry. W pojedynku z Rzeszowem prezentowaliśmy dobrą zagrywkę, dzięki czemu zdołaliśmy odrzucić rywalki od siatki. Przez całe spotkanie kontrolowaliśmy przebieg gry. Od samego początku staraliśmy się utrzymywać bezpieczną kilkupunktową przewagę. Oczywiście nie mogę powiedzieć, że jestem z wszystkiego zadowolony, są bowiem elementy, które w tym pojedynku nie funkcjonowały jeszcze na odpowiednim poziomie. Nasz blok nie jest jeszcze tak skuteczny jakbyśmy sobie tego życzyli. Nie wykorzystujemy też w pełni naszego potencjały w ataku. Dzisiaj wielokrotnie trafialiśmy na blok rzeszowianek. Musimy szukać więcej różnych rozwiązań w tym elemencie bo stać nas na więcej.
Spory udział w waszej wygranej miały błędy własne rywalek. Zespół z Rzeszowa oddał wam w sumie dwadzieścia pięć punktów.
NICOLA NEGRO: To prawda. Trzeba podkreślić, iż udawało nam się to wykorzystać. Jak już wspomniałem przez całe spotkanie staraliśmy się kontrolować jego przebieg. Moim zdaniem, wychodziło nam to zdecydowanie lepiej niż w poprzednich konfrontacjach. W siatkówce nie da się uniknąć błędów, one są zawsze obecne, ale za każdym razem trzeba dążyć do tego, aby być zespołem, który popełni ich mniej.
Wielką niewiadomą pozostaje Kristin Hildebrand. Po świetnym meczu z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski, amerykańska przyjmująca ma problemy z skutecznym atakiem. Dzisiaj była prawdziwą ostoją w przyjęciu, ale w ataku zdecydowanie brakowało jej skuteczności.
NICOLA NEGRO: W pewnym stopniu można się z tym zgodzić bowiem Kristin nie prezentuje na ataku tego co potrafi i na co ją stać. Nie martwi mnie to obecnie zbytnio, wierzę w jej umiejętności. Zawodniczka dołączyła do nas z nieco innego systemu gry. W reprezentacji USA grają one bardzo szybkie piłki w większości sytuacji. U nas gra czasami przybiera inny charakter, co może odbijać się na jej skuteczności. Oczywiście musimy pracować z zawodniczką nad tym, aby poprawić jej grę w tym elemencie, ale tak jak wspomniałem nie traktuje tego obecnie jako problem.
Drugą zawodniczką o którą chciałbym zapytać jest Carolina Costagrande, dziś nie pojawiła się na boisku. Czy jest to związane z kwestiami zdrowotnymi?
NICOLA NEGRO: Carolina faktycznie ma pewne problemy zdrowotne z tego powodu nie pojawiła się ona dzisiaj na boisku. Już za kilka dni czeka nas pojedynek w Baku więc chcemy oszczędzić zawodniczkę. Ciężko obecnie powiedzieć czy będzie ona mogła zagrać w Lidze Mistrzyń, ale wolimy uważać.
Po trzech kolejkach macie na swoim koncie trzy zwycięstwa. Chyba można uznać, iż Impel Wrocław świetnie rozpoczął ligowe zmagania?
NICOLA NEGRO: Można tak powiedzieć, ale z drugiej strony uważam, że tak naprawdę wykonaliśmy naszą pracę. Oczywiście mam pełny szacunek dla wszystkich rywali i wiem, że każdego stać na dobrą grę i niespodziankę. Uważam jednak, że nasi dotychczasowi przeciwnicy to zespoły z którymi powinniśmy wygrywać. Teraz czeka nas konfrontacja z zespołami z wyższej półki. Jesteśmy przygotowani na to, że już nie będzie tak łatwo.
Wspomniałeś o ciężkim graniu, które was teraz czeka. Z jakim nastawieniem przystąpicie do konfrontacji z zespołami z Baku i Polic?
NICOLA NEGRO: Nie ulega wątpliwości, że zarówno w jednym jak i drugim spotkaniu zawalczymy o zwycięstwo. Gramy w środę w Baku, a już za trzy dni czeka nas pojedynek z Chemikiem Police. Trzeba do tego dodać długą podróż i prawie trzygodzinny jet lag. Wskazane elementy na pewno nie ułatwią nam gry. Nie staramy się jednak usprawiedliwiać. Jesteśmy bardzo bojowo nastawieni, postaramy się dać z siebie wszystko i mam nadzieję, że wrócimy do Wrocławia z dwoma wygranymi na koncie.