Nicola Negro: nie możemy pozwolić sobie na dekoncentrację
Impel Wrocław nie zwalnia tempa. Po środowym meczu w Lidze Mistrzyń, podopieczne trenera Nicoli Negro już w sobotę zagrają w Legionowie o kolejne punkty ORLEN Ligi.
W trzeciej kolejce Ligi Mistrzyń Impel Wrocław przegrał w Stambule z miejscowym Fenerbahce 0:3. Pierwsza jak i druga odsłona przebiegała zdecydowanie pod dyktando gospodyń środowej konfrontacji, które pozwoliły rywalkom z Polski zdobyć odpowiednio tylko 13 i 10 punktów.
- W Stambule zagraliśmy bardzo ciężki i trudny mecz. W pierwszych dwóch setach chcieliśmy bardzo podjąć walkę z rywalkami i starać się dotrzymywać im kroku. Niestety kompletnie nam się to nie udało. Przeciwniczki zagrały na bardzo wysokim poziomie skuteczności w ataku, a do tego świetnie funkcjonował ich blok. My natomiast mieliśmy niski poziom skuteczności w ataku. W trzecim secie udało nam się poprawić swoją grę i nieco postawić rywalkom – przyznał po spotkaniu trener Impel Wrocław, Nicola Negro.
Trudno nie zgodzić się z włoskim trenerem co do trzeciego seta. Pomimo niekorzystnego wyniku wrocławianki nie zamierzały tanio sprzedawać skóry. W trzeciej odsłonie Impel Wrocław prowadził zarówno na pierwszej jak i drugiej przerwie technicznej (8:2, 16:11) i wydawało się, że zdoła jeszcze przedłużyć rywalizacje…
- W tym meczu na nieco lepszym poziomie było nasze przyjęcie, ale niestety zabrakło dobrej gry w bloku. Szkoda szczególnie trzeciego seta, że nie udało nam się pójść za ciosem i nieco przedłużyć rywalizacji – podsumował Negro.
W końcówce trzeciego seta turecki zespół zdołał doprowadzić do remisu (23:23) i ostatecznie zwyciężyć na przewagi (26:24). Impel Wrocław czeka teraz konfrontacja w Legionowie, gdzie podopieczne Nicola Negro powalczą o kolejne punkty do ligowej tabeli ORLEN Ligi.
- Teraz czeka nas walka w Legionowie, gdzie niewątpliwie rozegramy kolejną ciężką konfrontacje. Nasze przeciwniczki mają młody zespół, który jednak z meczu na mecz gra lepiej i cały czas się rozwija. Nie możemy sobie pozwolić na dekoncentracje i musimy podejść do tej rywalizacji maksymalnie skoncentrowane bowiem rywalki mogą wykorzystać atut własnej hali – zakończył włoski szkoleniowiec zespołu z Dolnego Śląska przed spotkaniem z SK bankiem Legionovią.