Natalia Gajewska: Wygra ten, kto zachowa więcej zimnej krwi
Większość siatkarek, które w niedzielę wybiegną na parkiet sopockiej Hali 100-lecia, w poprzednich latach rywalizowało o triumf w Młodej Lidze Kobiet. ORLEN Liga to jednak zupełnie inny poziom, a w tych rozgrywkach bardziej doświadczony jest zespół gości.
Nie patrzeć wstecz
2 marca 2016 roku, półfinał Młodej Ligi Kobiet, w którym spotykają się zespoły z Sopotu i Legionowa. W prowadzonym przez Piotra Matelę zespole z Trójmiasta w wyjściowej szóstce meldują się siostry Łukasik, Dominika Mras, Magdalena Damaske, Joanna Grzmocińska, a z ławki pojawia się Monika Fedusio. Po drugiej stronie siatki grają Alicja Grabka, Iga Chojnacka, Aleksandra Rasińska i Adrianna Adamek. Po emocjonującym spotkaniu Atomówki wygrywają 3:2, awansując do finału, który zresztą dzień później wygrają. Legionowianki zdobędą brąz.
23 stycznia 2015 roku, mecz grupy mistrzowskiej Młodej Ligi Kobiet. Grająca u siebie Legionovia do boju posyła m.in. wspomnianą Chojnacką, a także Monikę Bociek i wypożyczoną z Sopotu Natalię Gajewską. Trener Matela stawia z kolei m.in. na Mras, Damaske, Justynę Łukasik oraz Klaudię Kulig. Atom Trefl wygrywa 3:0 i choć później w swojej hali ulegnie zespołowi z Mazowsza po tie-breaku, to złote medale MLK zawisną na szyjach sopocianek, a drużyna z Legionowa będzie musiała się zadowolić srebrem.
W niedzielę wszystkie wspomniane powyżej zawodniczki spotkają się ponownie, ale już nie w rozgrywkach młodzieżowych, a w spotkaniu o punkty ORLEN Ligi. Atom Trefl Sopot i Legionovia Legionovo to dwie najmłodsze ekipy w stawce. W obu przypadkach średnia wieku nieznacznie przekracza 21 lat. W składach obu drużyn znajdują się łącznie zaledwie trzy siatkarki, które nie urodziły się w latach 90-tych. Trener Atomówek przestrzega jednak przed patrzeniem na niedzielne spotkanie przez pryzmat rywalizacji młodzieżowej.
- Młoda Liga to już dawno historia i nie ma sensu do niej wracać. Teraz jesteśmy w ORLEN Lidze, a to zupełnie inny poziom rozgrywek, potężny przeskok. To my jesteśmy zespołem, który wciąż musi się bardzo dużo uczyć. To nasz pierwszy sezon w takim składzie i na tym szczeblu. Legionovia gra w podobnym zestawieniu już od dłuższego czasu, a jej zawodniczki od kilku sezonów regularnie występują w ORLEN Lidze. Ich doświadczenie, choćby indywidualne, znacznie przewyższa nasze. Pozostaje nam tylko pokazać skuteczną grę i bić się o jak najlepszy rezultat – podkreśla Piotr Matela.
Bez sentymentów
Obie drużyny w tym sezonie pokazały już, że mimo młodego wieku mogą być groźne dla bardziej ogranych ekip. Atom Trefl bez straty seta pokonał ekipy z Piły i Torunia, a w meczu z faworytem do medalu, Impelem Wrocław, był bliski doprowadzenia do tie-breaka. Legionovia, która również ograła PTPS 3:0, wywiozła także punkt z Muszyny i urwała seta niedawnemu liderowi z Łodzi.
- To bardzo młody i waleczny zespół, podobnie jak nasz. Musimy od początku starać się narzucić swój styl gry. Wygra ten, kto zachowa więcej zimnej krwi. Myślę, że ten przeciwnik jest w naszym zasięgu i zrobimy wszystko, żeby zwyciężyć – deklaruje Natalia Gajewska, rozgrywająca Atomu Trefla.
Niedzielne spotkanie będzie dla Gajewskiej szczególne, bowiem dwa ostatnie sezony spędziła właśnie w ekipie z Legionowa. Drużyna zbudowana była podobnie do obecnego składu Atomu Trefla – składała się głównie z młodych Polek. Teraz 22-latka zagra przeciwko swoim byłym koleżankom, z którymi stanowiła zgrany zespół zarówno na boisku, jak i poza nim.
- Atmosfera w Legionovii była znakomita. Dawało nam to dużo korzyści w trakcie ligowych spotkań, bo na boisku byłyśmy razem. W każdym meczu, nieważne, co się działo, potrafiłyśmy się wspierać – wspominała obecna rozgrywająca Atomu Trefla. Gajewska deklaruje jednak, że do niedzielnego spotkania podchodzi bez żadnych sentymentów.
Który z zespołów okaże się lepszy w starciu najmłodszych drużyn w ORLEN Lidze? Na kogo lepiej podziała klimat lat 90-tych, w który przeniesiemy się przy okazji tego spotkania? Początek meczu Atom Trefl Sopot – Legionovia Legionowo już w niedzielę, 20 listopada, o godz. 17.00 w sopockiej Hali 100-lecia. Bilety do nabycia na trefl.ticketsoft.pl oraz w kasach hali.
Liczby meczu:
0 - tyle z ośmiu dotychczas rozegranych bezpośrednich spotkań w ORLEN Lidze wygrała Legionovia.
1 - tylko jedna spośród siatkarek obu zespołów nie występuje w lidze jako Polka. Karolina Goliat ma polskich rodziców i biegle mówi w naszym języku, ale w rozgrywkach międzynarodowych reprezentuje Belgię.
2 - w obu dotychczas zakończonych sezonach Młodej Ligi Kobiet drużyny z Sopotu i Legionowa stawały na podium. Atom Trefl dwukrotnie sięgnął po złoty medal, zaś Legionovia zdobyła kolejno srebro i brąz. W obu przypadkach marzeń o końcowym triumfie pozbawiały je podopieczne Piotra Mateli.
2 - tyle sezonów w Legionowie spędziła Natalia Gajewska. Przed dwoma laty rozgrywająca Atomu Trefla udała się do Legionovii na wypożyczenie i przed obecnymi rozgrywkami wróciła do Sopotu.
3 - tylko tyle siatkarek, które w niedzielę mogą wystąpić w Hali 100-lecia, nie urodziło się w latach 90-tych (Małgorzata Skorupa i Karolina Bednarek oraz Katarzyna Połeć).
19 - tyle siatkarek obu drużyn w poprzednich dwóch latach walczyło o medale Młodej Ligi Kobiet.
20,5 - taka była średnia wieku po stronie Atomu Trefla przez kilka akcji ubiegłotygodniowego meczu z Impelem.
21,24 - taka jest średnia wieku zawodniczek obu drużyn, które mogą wystąpić w niedzielnym spotkaniu w Hali 100-lecia.