Nadzieja umiera ostatnia
Emocjonująco zapowiada się rewanżowy mecz w Lidze Mistrzyń, siatkarek mistrza kraju Banku BPS Fakro Muszynianka Muszyna z włoskim Foppapedretti Volley Bergamo. Po porażce na wyjeździe w pierwszym meczu 0:3, drużyna trenera Bogdana Serwińskiego chcąc awansować do II rundy, musi pokonać rywalki w takim samym stosunku i liczyć na szczęście w decydującym „złotym secie”. W zespole z Muszyny zarówno trenerzy jak i siatkarki wierzą, że mimo trudnej sytuacji, losy awansu pozostają sprawą otwartą.
- Będzie to niezwykłe i bardzo trudne spotkanie, ale przecież nie możemy poddawać się już przed meczem, nadzieja umiera ostatnia - mówi trener mistrza kraju Bogdan Serwiński. - Będziemy za wszelką cenę starali się nadrobić straty z pierwszego meczu. Sądzę, że newralgiczny będzie pierwszy set. To zrozumiałe, że właśnie wygraniem inauguracyjnerj partii rywalki będą chciały zapewnić sobie zwycięstwo w dwumeczu. We Włoszech nie przypilnowaliśmy w końcówkach setów Francescę Piccinini i Serenę Ortolani, które od dwudziestego punktu atakowały ze stuprocentową skutecznością. Te zawodniczki musimy koniecznie w meczu w Muszynie zneutralizować. Nie mamy w tym meczu nic do stracenia. Jakiejś wielkiej taktyki nie wymyślimy. Wiemy jak z nimi grać. Może pomóc nam wiara w sukces i wyjątkowa konsekwencja od pierwszej do ostatniej piłki. Pewnie, że czujemy presję. My nie możemy w żadnym z setów popełnić błędu. Na szczęście Agnieszka Bednarek-Kasza i Dorota Pykosz uporały się ze swoimi urazami i w tym ważnym meczu zagramy w komplecie – dodaje trener Serwiński.
Zwycięstwo Włoszek w pierwszym meczu 3:0 stawia ten zespół w komfortowej sytuacji. Żeby awansować Muszynianka musi wspiąć się na wyżyny swoich umiejętności. Będą potrzebowały sporo szczęścia, ponieważ umiejętnościami na pewno rywalkom nie ustępują. Ewentualna wygrana 3:0 nie zapewni jeszcze pełnego sukcesu. Rozegrany zostanie „złoty set” do piętnastu punktów, który wskaże półfinalistę LM. Kibice muszyńscy pamiętają świetne mecze grupowe z Asystelem Nowara i Zarieczem Odincowo. Tam supremacja Muszynianek była bezdyskusyjna. Tym razem też liczą na dobrą i skuteczną grę swoich pupilek, zapewniając tradycyjnie ogłuszający doping, który ma uskrzydlić je w tym arcyważnym meczu.
Drużyna Volley Bergamo wygrała w lidze włoskiej dwanaście spotkań, przegrywając cztery mecze. Zajmuje aktualnie trzecie miejsce z dorobkiem 31 punktów. Prowadzi Scavolini Pesaro 40 punktów.
Rewanżowy mecz LM, I runda play off
Bank BPS Fakro Muszynianka Muszyna – Foppapedretti Volley Bergamo
18.02.2010 r. Muszyna-hala sportowa ul. Rynek - godz. 18.00