MŚK. Polki (niemal) pewne pierwszej ósemki
Tylko kataklizm mógłby przekreślić szanse Polek na awans do pierwszej ósemki Mistrzostw Świata Kadetek w Ankarze. Biało-czerwone wygrały drugi mecz z rzędu - ponownie 3:0. Tym razem nie dały najmniejszych szans, wygrywając do 7, 13 i 13.
Algierki prowadziły z Polkami wyrównaną grę, ale tylko w czasie przygotowań do Mistrzostw Świata. W lipcu przyjechały do Olsztyna, sparować z grającym w lidze pomorskiej MKS-em Truso Elbląg. Czwarta drużyna ostatnich mistrzostw Polski kadetek kończyła mecze wynikiem 1:3 i 3:2. Nasze reprezentantki dały im znacznie surowszą lekcję siatkówki.
- Od początku dobrze zagrałyśmy zagrywką. Spełniłyśmy taktyczne założenia i dobrze pocelowałyśmy najsłabiej przyjmujące Algierki, zwłaszcza ich libero – mówiła Ewelina Janicka, która tylko w pierwszym secie zaliczyła sześć asów. W całym meczu Polki miały ich 14. – To był nasz klucz do zwycięstwa – dodała nasza środkowa.
Gdy Janicka stanęła na zagrywce przy wyniku 4:1, kolejny punkty rywalki zdobyły po jej błędzie przy stanie 13:1. Ale i inne siatkarki rzadko myliły się w tym elemencie. Do tego Polki skutecznie blokowały niskie rywalki (najwyższa mierzyła 176 cm.). O ile w ogóle miały do czego skakać, bo piłki rozgrywane były bardzo rzadko.
Podobnie jak dzień wcześniej trener Andrzej Peć wpuścił na boisko wszystkie zawodniczki. Każdy set rozpoczynała inna szóstka. – Przeciwnik nie był na tyle wymagający, by cały czas grać pierwszym składem. To była dobra okazja, by każda z dziewczyn poczuła boisko. Zwłaszcza, że po dwóch słabszych przeciwnikach (w piątek Polki ograły Egipt 3:0 – przyp. red.) prawdziwe mistrzostwa zaczną się dla nas dopiero w niedzielę, meczem z Turcją – mówił trener naszej reprezentacji.
Prawdziwy sprawdzian
Z mistrzyniami Europy Polki mierzyły się w tym roku trzy razy. W majowych ME wygrały 3:1. Potem jednak, w Olimpijskim Festiwalu Młodzieży Europy w lipcu, przegrały 1:3 i 0:3.
– Turczynki bardzo poprawiły swoją grę. Mocniej i skuteczniej atakują. Poza tym ich libero nabrała pewności siebie i coraz lepiej przyjmuje – oceniają nasza siatkarki. O swoją formę i przygotowanie do trudnego meczu, po dwóch „sparingach” się nie martwią.
– Te mecze wprowadziły nas w turniej. Z Turcją wyjdziemy znacznie bardziej zmotywowane, bo wiemy o jaką stawkę gramy – zapowiedziała nasza atakująca Natalia Strózik.
Jeśli Turczynki (co niemal pewne) pokonają po południu Egipt, w niedzielę z Polską zagrają o pierwsze miejsce w grupie. Jeśli jednak przegrają, o losach ich, Polek i Egipcjanek zdecydują mecze ostatniego dnia I fazy. Początek spotkania Turcja – Polska o 15.30 czasu polskiego.
„Oszukany” ranking
Aż trudno uwierzyć, że Algieria zajmuje w rankingu młodzieżowych reprezentacji FIVB 17. miejsce. Polska jest 29. Zespoły z Afryki, Ameryki Środkowej czy Bliskiego Wschodu plasują się wysoko w mistrzostwa kontynentów, dzięki czemu mocno punktują w zestawieniu. Brane są w nim pod uwagę wyniki z czterech lat, czyli osiągnięcia kadetów i juniorów. Stąd tak „dziwne” rozstawienia grup w mistrzostwach świata. Np. w polskiej tabeli A grają dwa afrykańskie zespoły, a w grupie C USA (drugi zespół rankingu) , Chiny (mistrz globu z 2007) i Serbia (wicemistrz ostatniego mundialu).
Skład:
Polska: Flakus, Głaz, Wójcik, Janicka, Chojnacka, Tobiasz oraz Korabiec (libero) oraz Gajewska, Strózik, Grajber, Szymańska
Algieria: Belhocine, Bayou, Bourihane, Akroun, Khelifi, Achour i Ayadi (libero) oraz Azamoum, Ait Oumghar
Powrót do listy