Montreux Volley Masters: Polska - Niemcy 3:2
Polska pokonała Niemcy 3:2 (21:25, 20:25, 25:19, 25:12, 15:8) w trzecim meczu Montreux Volley Masters. W pierwszym dniu turnieju Polki musiały uznać wyższość Brazylii, która wygrała 3:1. Dzień później biało-czerwone pokonały Tajlandię 3:1. Niemki pomimo piątkowej porażki zapewniły sobie awans do sobotniego półfinału turnieju. Polski zespół czekał na rozstrzygnięcie spotkania Brazylia - Tajlandia, w którym ostatecznie wygrała ekipa z Ameryki Południowej 3:1 (25:16, 24:26, 25:17, 14:25).
Po dniu przerwy polski zespół zmierzył się z Niemkami, które jako jedyne w grupie nie przegrały do tej pory żadnego meczu. - Odzyskałyśmy pewność siebie, ale nie chcemy wybiegać daleko w przyszłość. Skupiamy się na kolejnym meczu. Nie myślimy o półfinale czy finale. Dla nas ważne jest to, że możemy poprostu grać w tym turnieju - powiedziała Smarzek.
Pierwszą partię spotkania lepiej zaczęły Niemki, które utrzymywały wysoką skuteczność w ataku 7:5. Z kolei polski zespół nie wystrzegał się prostych błędów i w pewnym momencie tracił do rywalek pięć punktów 11:16. W końcówej fazie seta ciężar gry w ataku na swoje barki wzięła Smarzek. Dzięki jej dobrej grze na prawym skrzydle Polska zniwelowała stratę do dwóch punktów 18:20. W decydujących akcjach górę jednak wzięło doświadczenie drużyny Niemiec, która wygrała 25:21. W ostatniej akcji Brzóska zaserwowała w aut.
Polska źle zaczęła drugiego seta. Biało-czerwone miały duże problemy z zatrzymaniem ataków drużyny Niemiec 3:8. Co prawda podopieczne Jacka Nawrockiego z czasem zniwelowały stratę do trzech oczek 17:20, ale ostatnie słowo należało do przeciwniczek, które tę część meczu pewnie wygrały do 20, obejmując tym samym prowadzenie 2:0.
Trener reprezentacji Niemiec po wygraniu dwóch setów zdecydował, że trzeciego seta rozegra drugą szóstką. Polki to wykorzystały i tę partię zaczęły od zdecydowanie lepszej gry w ataku oraz polu serwisowym. W ataku na skrzydłach dobrze spisywała się Natalia Mędrzyk, a w polu serwisowym Smarzek. Dzięki jej zagrywce polski zespół objął prowadzenie 22:15. Ostatni punkt na wagę zwycięstwa zdobyła Patrycja Polak 25:19.
Set numer cztery ponownie od świetnej zagrywki zaczęły polskie zawodniczki 5:1. Rywalki miały spore problemy z dokładnym przyjęciem serwisu 5:8. W dalszej części tego seta podopieczne Jacka Nawrockiego przejęły incjatywę na parkiecie i dyktowały warunki gry 20:9. W ostatniej akcji Grozer zaserwowała w połowę siatki 12:25.
Reprezentacja Polski tie-breaka rozpoczęła od prowadzenia 3:1 i 8:5. Po zamianie stron nic się nie zmieniło. Polskie siatkarki w pełni kontrolowały grę 13:8. Ostatni punkt na wagę zwycięstwa zdobyła Agnieszka Kąkolewska.
Polska: Kąkolewska, Efimienko, Wołosz, Grajber, Mędrzyk, Smarzek, Witkowska (libero) oraz Krzos (libero) Brzóska, Polak
Niemcy: Brinker, Geerties, Lippmann, Schoelzel, Moellers, Schertmann, Duerr (libero) oraz Kemmsies, Stigrot, Grozer, Wezorke, Langgemach, Großer
Statystyki meczu: http://www.volleymasters.ch/en/schedule/7872%20germany%20poland/post
Szczegóły turnieju: http://www.volleymasters.ch/en