Mistrzowski set z Marką KRISPOL: Polskie siatkarki najlepiej w historii!
Reprezentacja Polski siatkarek powalczy o medale Ligi Narodów! W ćwierćfinale biało-czerwone rozbiły Niemki 3:1 i czekają na rywalki w walce o wielki finał. To najlepszy w historii występ polskich siatkarek w tych rozgrywkach, licząc także z historycznym World Grand Prix. O wielki finał Polski zagrają z Brazylią lub Chinami.
To wspaniałe chwile dla kobiecej siatkówki w naszym kraju. Awans do czołowej czwórki Ligi Narodów nie mógł przyjść w ważniejszym momencie – biało-czerwone walczą o kwalifikację olimpijską i ich świetne występy w VNL zapewniły im już awans na siódmą pozycję w światowym rankingu FIVB. To świetnie wróży na przyszłość i daje realne podstawy, by wierzyć w awans Polek na igrzyska w Paryżu.
Biało-czerwone pod wodzą trenera Stefano Lavariniego w tegorocznej Lidze Narodów spisały się wprost fantastycznie. Wygrały fazę grupową tych rozgrywek (10 zwycięstw, 2 porażki) a w ćwierćfinale rozgrywanym w College Park Center w Arlingoton pokonały 3:1 Niemki, prowadzone przez byłego selekcjonera polskich siatkarzy - Vitala Heynena. To nie tylko najlepszy występ Polek w Lidze Narodów (rozgrywanej od 2018 roku), ale także biorąc pod uwagę jej poprzedniczkę, czyli World Grand Prix (odpowiednik męskiej Ligi Światowej). Najwyżej w tych rozgrywkach biało-czerwone uplasowały się w 2019 roku, gdy zespół prowadził Jacek Nawrocki, na piątym miejscu. Z tamtej ekipy w tegorocznym turnieju finałowym grają: Magdalena Stysiak, Agnieszka Kąkolewska, Maria Stenzel, Olivia Różański, Martyna Łukasik i Julia Nowicka.
W ćwierćfinałowym starciu z Niemkami kapitalnie spisały się skrzydłowe, znakomicie rozgrywała Katarzyna Wenerska z Developresu BELLA DOLINA Rzeszów, a kapitalną zmianę (sześć punktowych bloków!) dała Joanna Pacak, która w sezonie 2023/2024 będzie reprezentować barwy BKS BOSTIK Bielsko-Biała.
– To uczucie, które nam dziś towarzyszy, to coś niewiarygodnego – cieszyła się po spotkaniu nasza atakująca Magdalena Stysiak. – Naprawdę wierzę w mój zespół i kocham atmosferę, którą mamy w naszej grupie. Musiałyśmy się porządnie napracować, by znaleźć się w półfinałach. Bez względu na to, z kim nam przyjdzie zagrać o finał, musimy się skoncentrować na nas samych, na naszej grze. Dla nas to wspaniały wynik znaleźć się wśród czterech najmocniejszych ekip Ligi Narodów, ale jestem pewna, że stać nas na jeszcze więcej – dodaje zawodniczka, która w nowym sezonie ligowym przenosi się do Turcji, podobnie jak Martyna Czyrniańska. W lidze włoskiej występować będzie z kolei Olivia Różański, a pozostałe jedenaście zawodniczek można będzie oglądać na boiskach naszej TAURON Ligi, wspieranej przez Markę KRISPOL.
Warto zwrócić uwagę, że Polki świetnie sobie poradziły bez dwóch niezwykle doświadczonych zawodniczek – Joanny Wołosz i Malwiny Smarzek. Katarzyna Wenerska pokazała, że o przyszłość rozegrania w reprezentacji Polski chyba nie musimy się już martwić.
– Zaczyna procentować praca wykonywana w ostatnich latach w kadrze i w klubach TAURON Ligi – cieszy się Ireneusz Mazur, były selekcjoner i ekspert Polsatu Sport. – Nie widziałem nigdy lepiej grającej Agnieszki Korneluk, gdy weszła pomóc koleżankom Joanna Pacak to także zagrała mecz życia, pozostałe liderki zagrały bardzo dobrze i mamy kapitalny wynik. Chciałoby się powiedzieć: chwilo trwaj! Mam jednak pewność, że ten zespół się nie zatrzyma i będzie dalej walczył o miejsce na podium w USA. To dla nas wszystkich wspaniałe chwile, bo Polki mają coraz większe szanse na wyjazd na igrzyska w Paryżu, a przypomnijmy ostatni raz grały na igrzyskach w 2008 roku w Pekinie – dodaje trener.
Mecze półfinałowe rozgrywane będą w sobotę (godz. 23) i w nocy z soboty na niedzielę (2.30 polskiego czasu), mecze o medale w niedzielę (o brąz o godz. 21), z kolei wielki finał rozpocznie się pół godziny po północy w niedzielę. Mecz można oglądać na antenie Polsat Sport oraz TVP Sport.