Mielczanki wróciły do treningów
Po kilkudniowej przerwie w poniedziałek do zajęć powróciły siatkarki Stali Mielec. Zespół trenuje pod okiem drugiego trenera Tomasza Kamudy, bowiem pierwszy szkoleniowiec Adam Grabowski przebywa z kobiecą reprezentacją Polski przygotowującą się do mistrzostw świata, gdzie jest asystentem Jerzego Matlaka.
Zawodniczki miały dziewięć dni wolnego, choć, każda z nich tak do końca na brak wolnego czasu nie mogła narzekać, bowiem trener Kamuda przygotował program treningowy, który siatkarki miała realizować w tym czasie. - Można powiedzieć, że było to tylko wolne od wspólnych treningów - mówi drugi szkoleniowiec Stali i dodaje. - Na pierwszych zajęciach po przerwie, która była potrzebna, by dziewczyny zregenerowały siły i żeby mogły z ochotą powrócić do treningów, zawodniczki były w dobrych humorach. Mówiły, że zdołały zrealizować wszystko, co miały założone, praktycznie w 100 procentach - informuje Kamuda, który przeszedł operację kolana i porusza się o kulach. - W moim przypadku nie ma mowy o jakimś odpoczynku. Jestem z dziewczynami na każdym treningu. Na szczęście ja nie muszę grać. Mogę kuśtykać i z boku tylko przyglądać się treningom - mówi Kamuda. Zespół Stali Mielce 16 i 17 października będzie gospodarzem tradycyjnego już turnieju o Puchar Prezydenta Mielca, gdzie za rywalki będzie miał AZS Białystok, Gwardię Wrocław i TPS Rumia.
Powrót do listy