ME: Polska - Rosja 3:1
Polska pokonała w Łodzi aktualnego mistrza świata Rosję 3:1 (24:26, 25:22, 25:22, 25:22) w meczu drugiej fazy mistrzostw Europy w siatkówce kobiet. Przed spotkaniem Polski Związek Piłki Siatkowej poinformował, że podczas dwóch najbliższych meczów naszej reprezentacji funkcję pierwszego trenera pełnić będzie Piotr Makowski.
- Informujemy, że podczas dzisiejszego meczu Polska – Rosja oraz jutrzejszego Polska – Bułgaria reprezentację Polski poprowadzi drugi trener Piotr Makowski. Trener Jerzy Matlak przebywa obecnie w szpitalu przy swojej żonie, która przeszła operację i obecnie jej stan lekarze określają jako ciężki - brzmi komunikat.
Piotr Makowski nie dokonał zmian w wyjściowym składzie. Grę rozpoczęła szóstka: Sadurek, Kaczor, Bednarek-Kasza, Gajgał, Barańska, Jagieło, Zenik (l). Na zmiany wchodziły Bełcik, Bamber, Maj i Pykosz. Nastroje w pierwszym sezonie zmieniały się kilka razy. Polska rozpoczęła znakomicie. Po świetnych zagrywkach i dobrych blokach gospodynie prowadziły 16:10. Po przerwie gdy na zagrywce stanęła Jekatierina Gamowa Rosjanki odrobiły straty.
Polska prowadziła jeszcze 20:18 i przegrywała 21:23 oraz 22:24. Straty znowu zostały odrobione. Jednak dwie ostatnie akcje należały do rywalek. Rosja w tym fragmencie meczu zdobyła siedem punktów po błędach rywalek, a Polska tylko dwa. Początek drugiego seta znowu należy do Polski. Punkt po punkcie przewaga wzrasta i wynosiła 11:4. Trener Władimir Kaziutkin brał czasy i był coraz bardziej zdenerwowany. Rosjanki podobnie jak w pierwszym secie odrobiły straty. Po precyzyjnym serwisie w sam róg boiska Natalii Safronowej było 20:20. W trzech następnych akcjach był popis polskiego bloku i tej przewagi Polki już nie oddały.