Mateusz Grabda: Pokazaliśmy, że potrafimy grać z każdym
Po zakończeniu fazy zasadniczej zawodniczki z Mielca zajęły dziesiąte miejsce, KGHM #VolleyWrocław pozycję wyżej i o nią teraz obie ekipy walczą w dwumeczu.
W pierwszym spotkaniu lepsze były siatkarki ITA TOOLS Stali Mielec, które w czterech setach pokonały ekipę z Wrocławia. Z pewnością nie był to łatwy mecz, co podkreśla trener ITA TOOL STALI Mielec Mateusz Grabda mówiąc:
- Mecze o dziewiąte miejsce to są mecze, w których wygra zespół, który chce bardziej wygrać. Tu nie chodzi o poziom sportowy, bo my dobrze gramy w siatkówkę. Pokazaliśmy to w meczu fazy zasadniczej, w którym wygraliśmy z Wrocławiem.
Premierowa odsłona była zacięta i zakończyła się wygraną mielczanek 25:23. W drugiej partii podopieczne Mateusza Grabdy nie potrafiły nawiązać walki z wrocławiankami, które rządziły na boisku, wygrywając partię do 14. Kolejne dwa sety były już popisem umiejętności mielczanek, które powróciły do dobrej gry i wygrały partie do 16 i 18.
- Cieszę się, że po przegranym secie wyszliśmy na kolejnego i go wygraliśmy. To jest dla mnie ważne. Takie sety jak drugi czasami się zdarzają. Nie mogliśmy dobić się do boiska, ale taka jest siatkówka. Ważniejsze jest to, że w kolejnych setach zespół wyglądał inaczej. Wróciliśmy do swojego stylu i zapunktowaliśmy w meczu o dziewiąte miejsce – podsumował pierwsze spotkanie Mateusz Grabda.
Bardzo dobre zawody rozegrała Weronika Gierszewska, która zdobyła 18 punktów. 13 oczek dołożyła Jovana Janković, tyle samo punktów zanotowała Emilia Mucha, 10 dodała Izabela Bałucka. Po stronie Wrocławia najwięcej punktowały Julia Stancelewska – 18, Anna Bączyńska – 17 oraz Anna Lewandowska – 11.
Zespół z Mielca jest bliżej dziewiątego miejsca i to cieszy szkoleniowca, który wierzy w umiejętności swoich zawodniczek.
- W tym sezonie pokazaliśmy, że potrafimy grać z każdym. Urwaliśmy punkty lepszym, m.in. ŁKS-owi Commercecon Łódź. Potrafimy walczyć, ale musimy się skupić na każdym kolejnym meczu. Jako trener nie patrzę na wyniki długofalowo. Mamy się skupiać na każdym kolejnym meczu i nie wybierać drużyny. Siatkówka pokazała, że jest nieobliczalnym sportem. W hali w Mielcu drużyna naszpikowana nazwiskami ze światowego topu traciła punkty i to jest fajne.
Drugie spotkanie między ITA TOOLS STAL Mielec a KGHM #VolleyWrocław odbędzie się 9 kwietnia o godz. 15.45.
Powrót do listy