Marta Krajewska: po kontuzji nie ma śladu
Marta Krajewska przez ostatnie kilka tygodni z powodu kontuzji nie mogła trenować w pełni z drużyną BKS PROFI CREDIT Bielsko-Biała. Jednak teraz zapewnia, że już wróciła do pełnej formy. - Niestety, ominęły mnie dwa turnieje, lecz nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Na szczęście miałam czas, żeby przygotować się do rozpoczęcia sezonu. Na tę chwilę trenuje na 100%, a po kontuzji nie ma śladu. Dziękuje drużynie i sztabowi za ogromne wsparcie jakie otrzymałam - wyznała rozgrywająca.
BKS PROFI CREDIT BIELSKO-BIAŁA: Po kontuzji nie ma już śladu?
MARTA KRAJEWSKA: Od mojej kontuzji minęły już ponad trzy tygodnie. Na treningu mocno naderwałam mięsień krawiecki. Dzięki dobrej organizacji klubu miałam zapewnioną najlepszą opiekę. Codzienna rehabilitacja w Reha Forma przynosiła efekty, a nasza fizjoterapeutka Ela stawała na głowie, żeby przywrócić moją nogę do życia. Niestety, ominęły mnie dwa turnieje, lecz nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Na szczęście miałam czas, żeby przygotować się do rozpoczęcia sezonu. Na tę chwilę trenuje na 100%, a po kontuzji nie ma śladu. Dziękuje drużynie i sztabowi za ogromne wsparcie jakie otrzymałam.
BKS PROFI CREDIT na pozycji rozgrywającej ma dwie młode zawodniczki. Jak wygląda Twoja rywalizacja z Julką Nowicką?
MARTA KRAJEWSKA: Moja współpraca z Julką wygląda bardzo dobrze. Cenię ją za grę, jak i za charakter, a osobiście bardzo ją lubię. Uważam, że zdrowa rywalizacja ma wpływać na dobro całej drużyny. Każda z nas ma ambicje i chce być lepsza z treningu na trening, lecz w tym sporcie nie liczą się poszczególne jednostki. Musimy pracować zespołowo, a wyniki same będą przychodzić.
Już w sobotę prezentacja bielskiej drużyny. Czego kibice BKS PROFI CREDIT mogą się po niej spodziewać w nadchodzącym sezonie?
MARTA KRAJEWSKA: W tym sezonie mamy wymieszany skład pod względem wieku. Moim zdaniem jest to bardzo dobre rozwiązanie, ponieważ młodsze zawodniczki zarażają energią i entuzjazmem, za to starsze dzielą się doświadczeniami i mądrością w grze. Jako cały zespół tworzymy fajną, zgraną ekipę. Nie możemy doczekać się pierwszych meczów ligowych. Wiadomo, że kibicowanie to coś, co daje siłę, moc i tworzy z nami cudowne wydarzenie każdego meczu. Wspólnie dzielimy emocje i mamy jeden cel. Gwarantuję, że zrobimy niesamowite widowisko, bo drzemie w nas ogromna siła. Serdecznie zapraszamy na mecze!