Marija Milović: gra w Polsce to dla mnie duże wyzwanie
W PGNiG Nafcie Piła w tym sezonie występuje środkowa z Czarnogóry, Marija Milović. 26-letnia zawodniczka była ważnym ogniwem swojego zespołu podczas meczu w Rzeszowie, gdzie ekipa z Piły sięgnęła po pierwsze w tym sezonie zwycięstwo.
Jesteśmy bardzo podekscytowane i zadowolone – mówi Marija Milović, środkowa PGNiG Nafty Piła. - Zagrałyśmy dobry mecz praktycznie w każdym elemencie, a szczególnie w bloku. Ta wygrana jest dla nas bardzo ważna, bo doda nam pewności siebie i mam nadzieję, że w kolejnych meczach też będziemy powody do radości – stwierdza zawodniczka zespołu z Piły, który w I secie w Rzeszowie popisał się imponującym finiszem. Przegrywał 20:21 ale do końca zdobył z rzędu pięć punktów. - To był rzeczywiście ważny moment, bo wcześniej walka była bardzo wyrównana i ciężko było nam uzyskać przewagę – mówi Milović. - Wygrana w pierwszym secie dodała nam pewności siebie. Kto wie jakby się ten mecz potoczył, gdyby to Developres objął prowadzenie i poczuł się pewniej na boisku. Do Rzeszowa przyjechałyśmy z nastawieniem na zwycięstwo. Wiedziałyśmy, że mamy szansę wygrać i byłyśmy zdeterminowane żeby osiągnąć ten cel. Trochę musiałyśmy poczekać na to pierwsze zwycięstwo w sezonie. Tym bardziej cieszy nas to, że wygrałyśmy na wyjeździe 3:0 i zdobyłyśmy komplet punktów – mówi Czarnogórka, dla której jest to pierwszy sezon w Orlen Lidze. - Bardzo się cieszę, że mogę grać w Polsce, gdzie siatkówka jest na wysokim poziomie. Dla mnie to duże wyzwanie, że mogę się tutaj pokazać. Do tej pory grałam w klubach z Czarnogóry i z Serbii, ale nie ma co porównywać tamtych rozgrywek do OrlenLigi, która jest jedną z czołowych w Europie – kończy Marija Milović.
Powrót do listy