Mają nadzieję na lepszą grę i mecze
Bank BPS Fakro Muszyna przegrał u siebie z Dynamo Moskwa 1:3 w piątej kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzyń. W tabeli prowadzi Scavolini Pesaro 12 przed Dynamo Moskwa 10, Bankiem BPS Fakro 8 i Crveną Zvezdą 0.
Ze spuszczoną głową schodziła do szatni po meczu z Dynamem Kinga Kasprzak. Podobnie jak reszta muszyńskiej ekipy, Kinga również najbardziej żałowała przegranej w pierwszym secie. - Chyba jedynie brak konsekwencji był przyczyną porażki w pierwszym secie. Prowadziłyśmy dość wysoko. Miałyśmy zaliczkę bodajże czteropunktową, co jest bardzo ważne przy końcówce, jednak to zespół z Moskwy pokazał, że ma trochę więcej zimnej krwi i nie odpuszcza w końcówkach. To wszytko złożyło się na to, że przegrałyśmy tak naprawdę wygrana partię. Zrobiły osiem punktów przy zagrywce dziewczyny, która weszła z kwadratu dla rezerwowych. Szkoda tego meczu - przyznała siatkarka Banku BPS Fakro.
Przyjmująca zwracała uwagę na warunki fizyczne pomiędzy siatkarkami - Zespół Dynama to zespół bardzo poukładany. To przede wszystkim bardzo wysokie dziewczyny, które są bardzo skoczne, dynamiczne i silne. Ciężko było zablokować choćby Gonczarową. Praktycznie czego się nie dotknęła to zamieniała na punkty. Przegrałyśmy i każdy czuje niedosyt. Zwłaszcza po trzecim secie który pokazał, że stać nas na walkę w niezłym stylu – mówiła Kinga Kasprzak.
Następny mecz w Lidze Mistrzyń zawodniczki z Muszyny rozegrają we wtorek w Belgradzie. Będzie to bardzo ważny mecz w kontekście późniejszego losowania.
- Musimy wyciągnąć szybko wnioski bo czeka nas już niedługo kolejny mecz z Belgradem i myślę, że na ten mecz musimy wyjść bardziej skoncentrowane. Wiadomo że awans mamy pewny jednak jest to później zaliczka jeśli chodzi o rozstawienie w losowaniu - zauważyła siatkarka i dodała: - Po meczu który wygrałyśmy w Moskwie liczyłyśmy na to, że może uda się szczególnie po tym trzecim secie jeszcze coś ugrać. Nie udało się. Taki jest sport. Raz się wygrywa, innym razem przegrywa. Miejmy nadzieję, że następne mecze - zwłaszcza te ligowe - będą wygrane. Na to liczymy - podsumowała Kinga Kasprzak.
W drugim meczu tej grupy Dynamo Moskwa podejmie Scavolini Pesaro. Każdy wynik tego meczu jest możliwy. W przypadku zwycięstwa mistrzyń Polski w Belgradzie i zwycięstwa Scavolini Bank BPS Fakro Muszyna zajmie drugie miejsce.