LM: Developres SkyRes Rzeszów - Unet e-work Busto Arsizio 2:3
W drugim dniu spotkań grupy A turnieju Ligi Mistrzyń rozgrywanego w Scandicci Developres SkyRes Rzeszów przegrał z włoskim Unet e-work Busto Arsizio 2:3 (17:25, 22:25, 25:19, 25:22, 14:16).
- Spodziewałyśmy się, że zagramy lepiej. W pierwszym secie wywarłyśmy presję na przeciwniczki i pokazałyśmy, że jesteśmy dobrą drużyną. Ekipa ze Schwerin zagrała świetną siatkówkę w obronie, bloku i kontrataku. Jutro jest kolejny dzień turnieju, pojutrze kolejny, potem jest drugi turniej. Postaramy się cieszyć tym doświadczeniem i spróbować pokazać naszą najlepszą grę - powiedziała po wczorajszym spotkaniu Jelena Blagojević, kapitan rzeszowskiej drużyny.
Pierwsze dwie partie rozgrywane były pod dyktando Włoszek. Po chwilowej wyrównanej grze, Włoszki odskakiwały na kilka punktów i spokojnie prowadziły swoją grę. Polki grały bardzo nerwowo, chaotycznie, popełniały błędy, a to rzutowało na wynik obu partii. W pierwszym secie podopieczne Stephana Antigi słabo spisywały się w przyjęciu i ataku. Nieskuteczna była kanadyjska atakująca Kiera Van Ryk, nie najlepiej radziła sobie Alexandra Lazić i przewaga zawodniczek Busto Arsizio rosła z każdą akcją. Partia zakończyła się wysoką wygraną zespołu z Włoch 25:17.
W drugim secie Kierę Van Ryk zastąpiła Aleksandra Rasińska. Młoda atakująca lepiej radziła sobie na siatce niż Kanadyjka, ale zespół nadal miał problemy w bloku i obronie. Zawodniczki Antigi walczyły w obronie, próbowały omijać włoski blok, ale nie potrafiły zamienić akcji na punkty. Cały czas musiały gonić wynik 16:13, 20:17. W końcówce poderwały się do walki 24:22, ale nie udało się im doprowadzić do remisu. Ostatni punkt dla Unet e-work Busto zdobyła świetnie grająca Alexa Gray 25:22.
W trzecim secie rzeszowianki pokazały ducha walki. Pilnowały wyniku i nie pozwoliły rywalkom odskoczyć na więcej niż jeden punkt. Co więcej - same wyszły na dwupunktowe prowadzenie 12:10. Tym razem to Włoszki popełniały błędy i traciły punkty, które wpadały na konto Polek 15:11. W polskiej ekipie skuteczne w ataku były Jelena Blagojević oraz Aleksandra Rasińska i przewaga rzeszowianek wzrosła do pięciu oczek 21:16. Seta zakończył as serwisowy Gabrieli Polańskiej 25:19.
W czwartej odsłonie do stanu 9:9 trwała wyrównana walka obu zespołów. W polskiej ekipie punktowała Alexandra Lazić, Jelena Blagojević kończyła każdą otrzymaną piłkę, punkty z pola serwisowego zdobywała Gabriela Polańska i Polki miały już trzy oczka przewagi 14:11. Podopieczne Stephana Antigi z trudem zdobywały punkty, jednak udało im się do końca seta utrzymać tę skromną przewagę, ostatecznie wygrywając 25:23.
Decydująca patia rozpoczęła się od prowadzenia rzeszowianek 4:1. Dalej świetnie spisywała się Aleksandra Rasińska, ale błędy koleżanek sprawiły, że Włoszki odrobiły straty 4:4. Przy zmianie stron Polki ponownie miały dwa oczka więcej 8:6 i rywalki ponownie musiały odrabiać straty 10:10. Po kolejnych akcjach były już na prowadzeniu 13:11. Mimo, że podopieczne Stephana Antigi odrobiły straty 14:14, to dwie ostatnie akcje spotkania należały do zawodniczek Busto Arsizio 16:14.
Statystyki: https://www.cev.eu/Competition-Area/MatchStatistics.aspx?ID=39251
Powrót do listy