ŁKS Commercecon Łódź zaczyna rundę rewanżową
Niełatwe spotkanie czeka siatkarki ŁKS Commercecon Łódź po przerwie świąteczno-noworocznej. Łódzkie Wiewióry jadą do Bydgoszczy, gdzie zmierzą się z miejscowym Pałacem, który w tegorocznych rozgrywkach LSK prezentuje się naprawdę bardzo dobrze.
Sezon 2017/2018 Pałac Bydgoszcz zakończył dopiero na 11. miejscu, ale w obecnym ma dużo więcej powodów do radości. Z siedmioma zwycięstwami i czterema porażkami na koncie Pałacanki zajmują 5. miejsce w tabeli Ligi Siatkówki Kobiet, tracąc do Grot Budowlanych Łódź tylko 1 punkt. W dotychczasowej rywalizacji zespół Piotra Mateli już w 1. kolejce pokazał wysokie aspiracje, zabierając właśnie ŁKS-owi jeden punkt z puli meczowej. Pewne wygrane bydgoszczanki odniosły m.in. z Energą MKS Kalisz czy BKS-em PROFI CREDIT Bielsko-Biała, zaś w pojedynku z Grotem Budowlanymi Pałac oddał tylko jednego seta. Przed przerwą świąteczno-noworoczną ekipa Banku Pocztowego Pałac Bydgoszcz pokonała 3:1 E.Leclerc Radomka Radom. Efektem bardzo dobrej postawy w pierwszej części rundy zasadniczej jest wysoka 5. pozycja w klasyfikacji LSK.
Jedną z wyróżniających się zawodniczek w ekipie Piotra Mateli jest z pewnością Ewelina Krzywicka, która w tym sezonie odebrała już 3 statuetki MVP. Krzywicka wysoko plasuje się również w rankingach najlepiej punktujących i atakujących zawodniczek ligi, zaś zagrywką w bydgoskim zespole potrafi postraszyć Marta Ziółkowska. Szkoleniowiec Pałacanek chociaż docenia postawę i wyniki swoich zawodniczek, to jednak stara się tonować nastroje przed rundą rewanżową.
- To bardzo dobra runda w naszym wykonaniu i nie mogę narzekać, że powinniśmy zrobić coś więcej. Wiadomo, apetyt rośnie w miarę jedzenia, ale staram się tonować nastroje, ponieważ to jest sport – powiedział w rozmowie ze Strefą Siatkówki.
W tabeli LSK dwa miejsca nad bydgoszczankami plasują się siatkarki ŁKS Commercecon Łódź. Łódzkie Wiewióry mają na koncie 26 punktów, 9 zwycięstw i 2 porażki. Zespół Michala Maska ustępuje obecnie w klasyfikacji Chemikowi Police (5 punktów różnicy) i Developresowi SkyRes Rzeszów (różnicą małych punktów). Łodzianki w pierwszej rundzie sezonu zasadniczego uległy 2:3 Developresowi oraz 0:3 Chemikowi. To właśnie po tym ostatnim meczu spadły z 2. na 3. pozycję w tabeli.
Trzeba przyznać, że ŁKS Commercecon miał naprawdę intensywny grudzień. Po wspaniałym zwycięstwie w derbach Łodzi z Grot Budowlanymi (3:1) dwa dni później Łódzkie Wiewióry pokonały 3:0 KSZO Ostrowiec Św. Trener Masek desygnował do gry w tym meczu Darię Szczyrbę i Annę Korabiec, które zaprezentowały się z bardzo dobrej strony. Po meczu z KSZO łodzianki wyjechały do Włoch, gdzie zmierzyły się w Lidze Mistrzyń z Savino Del Bene Scandicci. O ile o pierwszym secie Ełksianki wylałyby zapomnieć, o tyle w dwóch kolejnych zabrakło im naprawdę niewiele, aby przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść.
Ostatecznie jednak nie ugrały nawet jednej partii, a do tego z powodu złej pogody powrót do Polski trwał kilka godzin dłużej. ŁKS powrócił do Łodzi w piątek wieczorem, a już następnego dnia rano był w drodze do Polic. W meczu z aktualnym mistrzem Polski łodzianki nie pokazały pełni swoich możliwości, a lepszą grę rywalek podkreśliła Krystyna Strasz.
- Chemik zagrał zespołowo, dobrze zagrywał i przyjmował naszą zagrywkę. Dobrze na rozegraniu grała także Sladjana Mirković i nie ma co tutaj ukrywać, były one od nas po prostu zdecydowanie lepsze. Libero ŁKS-u przyznała jednak, że potencjał Łódzkich Wiewiór nie został jeszcze w pełni wykorzystany, a wszystkie zawodniczki stać na dużo więcej.
Teraz przyszedł czas na rozpoczęcie rundy rewanżowej. Przed ŁKS-em Commercecon i Pałacem Bydgoszcz trudne zadanie. W górnej części tabeli zrobiło się dość ciasno, więc łodzianki chcąc nie chcąc muszą kontrolować również wyniki rywalek. Z kolei Pałacankom po pierwszej rundzie apetyt na kolejne wygrane nie zmalał. Tym bardziej, że w pierwszej kolejce bydgoszczanki postawiły rywalkom trudne warunki, a w najbliższym spotkaniu zagrają we własnej hali.
Teoretycznie faworytkami tej rywalizacji wciąż pozostają siatkarki ŁKS Commercecon Łódź. Jednak pewnym jest, że zespół Piotra Mateli zrobi wszystko, aby nie zatrzeć wypracowanego dobrego wrażenia. Zapowiada się ciekawe spotkanie, które cała siatkarska Polska będzie miała okazję obejrzeć w Polsacie Sport w piątek od godziny 17:30.