ŁKS Commercecon Łódź: drużyna zmieniona, ale ten sam trener
Z ŁKS Commercecon Łódź zdobył trzecie w historii klubu mistrzostwo Polski. I chociaż w minionym sezonie nie udało mu się obronić tytułu, nie zamierza odpuszczać - Alessandro Chiappini nadal będzie prowadził ŁKS Commercecon Łódź!
Chiappini ma ogromne doświadczenie międzynarodowe zarówno klubowe, jak i reprezentacyjne. Jako główny szkoleniowiec po raz pierwszy pracował w ekipie Pallavolo Marsciano. W kolejnych latach prowadził m.in. Asystel Novara (Superpuchar Włoch i Puchar Top Teams, brązowy medal Pucharu CEV), Azerrail Baku (brązowy medal mistrzostw Azerbejdżanu) czy Nordmeccanica Rebecchi Piacenza (Superpuchar Włoch).
Polską ligę zna doskonale. W latach 2010-2012 prowadził Atom Trefl Sopot, z którym zdobył srebro i złoto mistrzostw Polski. W latach 2016-2018 pracował w Treflu Proxima Kraków, a w sezonie 2018/19 był trenerem Enei PTPS Piła. W 2019 roku objął stery IŁ Capital Legionovii Legionowo, gdzie pracował przez trzy lata. W 2022 roku dołączył do ŁKS Commercecon Łódź i od razu w pierwszym sezonie sięgnął po złoto mistrzostw Polski. Pod jego wodzą zespół dwukrotnie zagrał w finale Pucharu Polski oraz występował w CEV Lidze Mistrzyń. W minionym sezonie Łódzkie Wiewióry dotarły aż do ćwierćfinału w Ligi Mistrzyń.
Chiappini prowadził również reprezentacje Turcji i Słowenii (U-23 i seniorską). Z tureckim zespołem narodowym zdobył dwa medale Ligi Europejskiej – srebrny w 2009 i brązowy w 2010 roku, zaś z ekipą Słowenii U-23 wywalczył wicemistrzostwo świata w tej kategorii wiekowej.
Rozmowa z Alessandro Chiappinim
Masz za sobą dwa sezony w roli trenera ŁKS Commercecon Łódź - jeden wspaniały, złoty, a drugi bez sukcesów w TAURON Lidze i TAURON Pucharze Polski...
- Pierwszy sezon był jednym z wyjątkowych. Drugi niestety zaczął się od trudności, z którymi zmagaliśmy się przez cały sezon, a kiedy odnaleźliśmy swoją tożsamość, niestety nowe przeciwności losu wpłynęły na zakończenie.
Długo analizowałeś, dlaczego zakończyliśmy sezon na 5. miejscu czy może lepiej było o tym szybko zapomnieć i skupić się na przyszłości?
- Oczywiście przeanalizowaliśmy wszystkie sytuacje, które doprowadziły do tego, że odpadliśmy z walki o medale. Po pierwsze, powinniśmy docenić jakość naszych przeciwników, wtedy z pewnością moglibyśmy i powinniśmy byli zrobić więcej. Trochę szczęścia też by nie zaszkodziło.
Nowy sezon i w zasadzie nowy zespół, bo wiemy, że skład bardzo się zmieni. Nie możemy jeszcze zdradzać nazwisk, ale czy można powiedzieć ogólnie o koncepcji budowy nowego zespołu?
- Zawsze jestem zdania, że charakter i motywacja to dwa podstawowe aspekty, które pozwalają rozwijać drużynę także od strony technicznej i taktycznej. Jestem przekonany, że udało nam się stworzyć zespół charakteryzujący się dużą równowagą i wymiennością, która pozwoli na możliwość dostosowania się czy zmiany w grze. Jestem bardzo zadowolony z naszych działań transferowych.
Wiemy, że praktycznie każdą wolną chwilę poświęcasz siatkówce. Czy znajdziesz czas na odpoczynek? Jak lubisz się regenerować?
- Kocham swoją pracę, lubię być zawsze zajęty. To pomaga mi się rozwijać, doskonalić, eksperymentować, wymyślać nowe pomysły. Będę miał niezbędny okres odpoczynku, aby zregenerować się i być super naładowanym. Wolny czas będę spędzić z rodziną, na plaży, mając jak najwięcej spokoju, trochę jeżdżąc na rowerze. To mi wystarczy.
Powrót do listy