Liga Mistrzyń zmierza ku decydującym rozstrzygnięciom
Pomimo, że w Lidze Mistrzyń nie ma już drużyn z Polski, to polscy kibice nie powinni mieć wątpliwości którym zespołom kibicować. Już dziś o awans do turnieju finałowego europejskich rozgrywek powalczą zawodniczki znane z parkietów ORLEN Ligi.
Wśród zespołów aspirujących do udziału w turnieju Final Four nie ma już polskiej drużyny, ale wciąż jest duża szansa na polski akcent w tych rozgrywkach. O miejsce w zaszczytnym gronie czterech najlepszych klubowych zespołów Europy walczy Vakifbank Stanbuł, w którego szeregach występuje Małgorzata Glinka-Mogentale. To właśnie ekipa popularniej „Maggie” w pierwszej rudzie play-off wyeliminowała Atom Trefl Sopot z walki o europejski puchar. Teraz podopieczne Giovanniego Guidettiego będą musiały stawić czoła zespołowi z tego samego miasta - Eczacibasi VitrA Stanbuł. – Zapowiadają się bardzo emocjonujące spotkania i na pewno będzie trudniej niż w Sopocie – przyznała kapitan Vakifbanku Gözde Sonsirma Kirdar. W szeregach Eczacibasi występuje jedna z najlepszych reprezentantek Turcji, Neslihan Darnel. Kto wyjdzie z tych konfrontacji zwycięsko i w półfinale Ligi Mistrzów zmierzy się z gospodyniami turnieju, Galatasaray Stanbuł? Pierwszy mecz tych ekip odbędzie się już w najbliższą środę.
Kolejną parę drużyn aspirujących do udziału w Final Four Ligi Mistrzyń stanowią włoskie Unendo Yamamay i azerskie Azerrail. – Przygotowywałyśmy się do tego spotkania oglądając wideo z meczami naszych rywalek i muszę przyznać, że Azerrail to świetny zespół mający w swoim składzie doświadczone zawodniczki. Bardzo dobrze je znamy, ale nie możemy lekceważyć ich młodszych koleżanek, które również stanowią integralną część tej drużyny. Chcemy jednak wygrać i zaprezentować się dobrze przed naszymi kibicami – przyznała zawodniczka włoskiego zespołu, Francesca Marcon. Na parkiecie kibice siatkówki będą mogli zobaczyć wiele zawodniczek znanych z polskich parkietów – Małgorzatę Kożuch, która obecnie reprezentuje barwy Unendo Yamamay, a także Caroline Wensink, Debby Stam-Pilon czy Megan Hodge, które teraz grają w Baku. Pierwsza konfrontacja tych drużyn już jutro o 20:30.
W ostatniej parze zespołów walczących o awans do turnieju finałowego Ligi Mistrzyń również nie zabraknie polskiego akcentu. Kazańskie Dynamo zmierzy się z Rabitą Baku, w której szeregach występuje reprezentantka Polski, Katarzyna Skorupa. Rabita nie będzie miała łatwego zadania, bo w drużynie Dynama Kazań nie brakuje świetnych siatkarek na czele z Jekateriną Gamową. – Będziemy musieli wznieść się na wyżyny swoich możliwości w konfrontacji z tą drużyną – przyznał szkoleniowiec Baku, Marcello Abbondanza.
Czy drużyny, w których występują polskie zawodniczki zdołają awansować do Final Four? O tym przekonamy się już wkrótce.
Program drugiej rundy play-off Ligi Mistrzyń
Wtorek, 5 luty
Unendo Yamamay Busto Arsizio - Azerrail Baku, godz. 20:30
Czwartek, 7 luty
Dynamo Kazań – Rabita Baku, godz. 16:00
Vakifbank Stanbuł - Eczacibasi VitrA Stanbuł, godz. 18:00