Liga Europejska: Polska - Albania 3:1
Polska pokonała Albanię 3:1 (21:25, 25:16, 27:25, 27:25) w pierwszym meczu grupa A Ligi Europejskiej kobiet. Spotkanie rozgrywane było w Twardogórze. W sobotę reprezentacja Polski zmierzy się z Białorusią (początek o godzinie 18.30) i w niedzielę ze Słowacją (początek o godzinie 18.30).
Zawodniczki z kadry na Ligę Europejską przygotowywały się do rozgrywek w Szczyrku, gdzie swoje treningi miały kadrowiczki przygotowujące się do startu w World Grand Prix. - Wykonaliśmy bardzo dużo pracy przede wszystkim nad techniką. Trzy tygodnie zostały w pełni wykorzystane. Jeszcze trzeba włożyć dużo więcej wysiłku, żeby uzyskać wynik - powiedział trener I reprezentacji Jacek Nawrocki.
Pierwszą partię lepiej zaczął zespół gości, który dość szybko objął prowadzenie (6:3). Polki niestety popełniały proste błędy i na pierwszym czasie przegrywały czterema oczkami (4:8). Po krótkiej przerwie podopieczne Waldemara Kawki zaczęły odrabiać straty. Dobrze broniły i wyprowadzały skuteczne kontry (7:8). Biało-czerwone swoją dobrą grą zaczęły złuszczać rywalki do błędu (11:12) i (14:16). Polski zespół walczył do końca, po mimo kilku punktów straty doprowadził do remisu (20:20). W dużej mierze była to zasługa dobrej zagrywki Klaudii Grzelak oraz dobrej skuteczności w ataku Patrycji Flakus. Niestety w końcówce warunki gry zaczęły dyktować Albanki, które zwyciężyły (25:21).
Porażka w pierwszym secie podziała na polską drużynę jak zimny prysznic. Na przerwie technicznej objął on prowadzenie (8:2). Zespół gości nie potrafił przeciwstawić się świetnie grającym Polkom. Albanki popełniały proste, niewymuszone błędy. W tym fragmencie gry dobrze na boisku spisywała się Monika Bociek (16:8). Biało-czerwone wypracową przewagę punktową utrzymały do końca i pewnie wygrały do 16.
W secie trzecim gra toczyła się ze zmiennym szczęściem dla obu drużyn. Raz na prowadzenie wysuwała się drużyna z Albanii (8:5), a chwilę później biało-czerwone. Od stanu (20:20) zespoły grały punkt za punkt. Zaciętą końcówkę na swojąm korzyść rozstrzygnęły Polki (27:25).
Kolejną partię od skuteczniejszej gry zaczął zespół z Albanii, który dość szybko objął prowadzenie (6:3) i (12:8). Biało-czerwone nie poddały się i zaczęły odrabiać straty. Dobrą zmianę dała Bociek (12:13) oraz Twardowska. Niestety wystarczyła tylko chwila, kiedy to Albanki ponownie odskoczyły na cztery oczka (16:12). Przez moment wydawało się, że biało-czerwone nie odrobią już takiej straty. Albania miała już w górze piłkę setową (24:20). Jednak podopieczne Waldemara Kawki walczyły do końca i ustawiały szczelny blok. Na koniec Grzelak posłała na stronę rywalek asa serwisowego (27:25), przypieczętowując tym samym zwycięstwo w tym meczu 3:1.
Polska: Trojan (6), Moskwa (14), Twardowska (11), Bociek (9), Grabka (3), Wójcik (12), Krzos (libero) oraz Adamek (L), Bałdyga, Flakus (6), Damaske (2);
Albania: Bici (17), Thaka (6), Tuci (9), Marina (5), Prenga (15), Sijoni (9), Sejfullai (L) oraz Motoshi, Fagu (L), Agaj.
Harmonogram turnieju Ligi Europejskiej kobiet w Twardogórze:
03.06.2016 (piątek)
17.00 Polska - Albania 3:1 (21:25, 2516, 27:25, 27:25)
20.00 Białoruś - Słowacja 1:3 (19:25, 26:24, 22:25, 24:26)
04.06.2016 (sobota)
15.30 Albania - Słowacja
18.30 Polska - Białoruś
05.06.2016 (niedziela)
15.30 Albania - Białoruś
18.30 Słowacja - Polska