Leszek Rus: do każdego meczu podchodzimy zmotywowani
Sezon siatkarski wśród kobiet wkracza w decydującą fazę. Członek sztabu szkoleniowego Leszek Rus stara się ocenić, w jakiej sytuacji przed najważniejszymi meczami w sezonie jest zespół Tauronu MKS Dąbrowa Górnicza i na co kibice realnie mogą liczyć w tym roku.
Faza zasadnicza Orlen Ligi przebiegła po myśli dąbrowianek. Drugie miejsce w tabeli jest wyraźnym wymiernikiem tego, co prezentuje dąbrowski zespół i wszyscy w Dąbrowie Górniczej na pewno życzyliby sobie, żeby w klasyfikacji medalowej ten stan co najmniej utrzymał się.
– Jesteśmy zadowoleni z drugiego miejsca. Świadczy to o dobrym przygotowaniu zawodniczek. Znaleźliśmy się wysoko, ale najtrudniejsze dopiero przed nami. Przed play-offami czeka nas jeszcze wymagający rewanż ćwierćfinałowy i mamy za cel awans do finału pucharu krajowego. Może to kolokwializm, ale prawda jest taka, że na tym poziomie nie można lekceważyć nikogo, bo z teoretycznie słabszym przeciwnikiem można stracić sety i w konsekwencji przegrać mecz. Stawka rośnie, do każdego meczu podchodzimy wszyscy zmotywowani i w pełni gotowi na walkę o zwycięstwo – przekonuje trener Leszek Rus.
Najbliższe starcie to rewanż w ćwierćfinale Pucharu Polski. Aktualny terminarz rozgrywek krajowych ułożył się po myśli sztabu szkoleniowego. Dał możliwość przygotowań bez podchodzenia do meczów z marszu, a także stworzył możliwość regeneracji sił zawodniczkom przed walką na najwyższych obrotach.
– Rozkład meczów poukładał się fajnie w naszym wypadku. Mieliśmy przerwę, a np. Muszyna grała jeszcze w pucharach. Pozwoliło nam to na spokojną pracę. Specjalnego przygotowania na ten okres nie ma. Przygotowujemy się pod mecze pucharowe i play-offy. Chcąc nie chcąc musiała nastąpić ta miesięczna przerwa, lecz gdybyśmy nie odpadli z europejskich pucharów, to mielibyśmy układ terminarza w systemie ligowym. Jesteśmy obecnie w takiej dyspozycji, że stać nas na Wielki Finał Orlen Ligi. Do decydującej walki o medale jest jeszcze jednak dosyć daleko, aczkolwiek jesteśmy dobrej myśli i powalczymy o najwyższy cel – podkreśla dąbrowski szkoleniowiec.