Kto drugi obok Polek?
Reprezentacja Polski odniosła w Ankarze dwa zwycięstwa i jako pierwsza z grupy zapewniła sobie awans do półfinału turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk w Londynie. Z rywalizacji został wyeliminowany mistrz Europy Serbia.
Dzisiaj poznamy wszystkich półfinalistów. Na razie miejsca w czołowej czwórce pewne są zespoły Polski i Turcji. W tym gronie zabraknie miejsca dla Rosji lub Holandii.
- Gra naszego zespołu daleka jest od ideału. W spotkaniu z Polską zaprezentowaliśmy się fatalnie. W meczu z Serbią było już lepiej, ale dużo rzeczy pozostawiało wiele do życzenia. Najważniejsze, że wygraliśmy, choć w grze było dużo niedokładności - mówił trener mistrzyń świata Siergiej Owczynnikow.
Dziś Polska zagra z Serbią (13.00, Polsat Sport), a Rosja z Holandią. Ten ostatni zespół w przypadku porażki zostanie pozbawiony ostatniej szansy walki o igrzyska. Rosjanki będą ją miały w turnieju interkontynentalnym. - Chcemy wygrać. Obecnie nie bierzemy pod uwagę drugiego wariantu gry o Londyn - dodaje trener Rosji.
Dzisiaj poznamy wszystkich półfinalistów. W tym gronie zabraknie miejsca dla Rosji lub Holandii. - Gra naszego zespołu daleka jest od ideału. W spotkaniu z Polską zaprezentowaliśmy się fatalnie. W meczu z Serbią było już lepiej, ale dużo rzeczy pozostawiało wiele do życzenia. Najważniejsze, że wygraliśmy, choć w grze było dużo niedokładności - mówił trener mistrzyń świata Siergiej Owczynnikow.
Dziś Polska zagra z Serbią (13.00, Polsat Sport), a Rosja z Holandią. Ten ostatni zespół w przypadku porażki zostanie pozbawiony ostatniej szansy walki o igrzyska. Rosjanki będą ją miały w turnieju interkontynentalnym. - Chcemy wygrać. Obecnie nie bierzemy pod uwagę drugiego wariantu gry o Londyn - dodaje trener Rosji.
Owczynnikow zgodził się z opinią, że gra rozgrywającej Jewgienii Starcewej nie jest taka jakiej oczekiwano. - Po kontuzji ona dopiero dochodzi do formy - powiedział rosyjski szkoleniowiec.